RADOM
Uwaga! Znowu oszuści!
Blisko 100 tys. złotych straciła mieszkanka Radomia, która padła ofiarą oszustów. Jeden z nich podawał się z policjanta, a drugi za prokuratora.
Radomscy policjanci w ostatnich dniach otrzymali podobne zgłoszenie. Do mieszkanki naszego miasta zadzwoniła osoba podająca się za policjanta. Oszust poinformował, że kobieta może być ofiarą oszustwa. Prosił również o pomoc w schwytaniu przestępców, których właśnie rozpracowują. Miała przekazać pieniądze, które ma na koncie. Aby historia była bardziej wiarygodna skontaktował się z nią w tej sprawie inny mężczyzna podający się za prokuratora i potwierdził rzekomą policyjną akcję - mówi Justyna Jaśkiewicz KMP Radom.
Kobieta uwierzyła, że rozmawia z prawdziwymi śledczymi i kierując się ich wskazówkami myśląc, że pomaga przekazała oszustom swoje oszczędności. Dokonała przelewów na kwotę blisko 100 tysięcy złotych. Teraz wyjaśnianiem sprawy zajmują się prawdziwi policjanci - dodaje Justyna Jaśkiewicz KMP Radom.
Apelujemy o szczególną ostrożność, czujność i rozsądek. Żaden policjant nie informuje o szczegółach prowadzonej sprawy telefonicznie. Fałszywy funkcjonariusz podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, prosi aby nie przerywać rozmowy telefonicznej. Sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary.
Jeśli ktoś podaje się za policjanta i prosi o przekazanie pieniędzy to z pewnością jest to próba oszustwa - podkreśla Justyna Jaśkiewicz KMP Radom.