- Dziś przypominamy sobie anatomię zła dokonanego na organizmie polskim, ale też poznajemy anatomię dobra ludzi, którzy stanęli do walki za złem. Ta nasza historia jest niedaleka od tego, co dzisiaj niesie nam Liturgia Słowa, gdzie jest pęd ku władzy, ku posiadaniu, decydowaniu o losie innych - mówił w trakcie Mszy Świętej ks. ppłk Łukasz Józef Hubacz:

Poseł PiS Marek Suski podkreślił: - Dziś jesteśmy tu pod tym małym pomniczkiem, małym ale wielkim duchem. Pamiętam, kiedy budowano ten pomnik. To były czasy, kiedy Polska była rządzona przez frakcje postkomunistyczne. Niedano postawić go na większym postumencie. Miał być mały, schowamy wśród drzew, ale on krzyczy do nas o wolną Polskę, o honor dla tych ludzi i ten Orzeł zwycięski poprowadzi nas do prawdziwie wolnej Polski. Cześć ich pamięci! Dobrze zasłużyliście się naszej ojczyźnie, a dla nas jesteście przykładem bohaterstwa do końca.

Adam Bielan, poseł do PE odniósł się do historii dzisiejszego święta:

Po liturgii przy pomniku Żołnierzy Zrzeszenia Wolności i Niezawisłość – Żołnierze Wyklęci odegrano Hymn Państwowy, a następnie odbyły się wystąpienia okolicznościowe. 

Po przemówieniach odbył się Apel Pamięci, a przed pomnikiem złożono kwiaty i zapalono znicze. Dzisiejsze uroczystości to nie tylko okazja do refleksji, ale i wyraz szacunku dla bohaterów naszej historii.

Sformułowanie „Żołnierze Wyklęci” powstało w 1993 roku. Liczbę członków wszystkich organizacji i grup konspiracyjnych szacuje się na 120-180 tysięcy.