
RADOM
Przeszła więcej operacji serca niż ma lat


Rodzice chorej dziewczynki proszą o wsparcie jej leczenia. Walczy z bardzo poważną wrodzoną wadą serca. Koszty leczenia mogą sięgać nawet 10 mln złotych.
U dziewczynki stwierdzono hipoplazję zastawki aortalnej, hipoplazję i przerwanie łuku aorty oraz ubytek w przegrodzie międzykomorowej.
Kilka miesięcy po narodzinach Milenka przeszła pierwszą skomplikowaną operację kardiochirurgiczną metodą Norwooda, która miała na celu poprawienie funkcji jej serca. Następnie, w związku z wystąpieniem tętniaka w okolicy zespolenia komorowo-płucnego, konieczna była kolejna reoperacja. Kolejne miesiące przyniosły nam jeszcze więcej wyzwań: zabieg angioplastyki w celu poszerzenia zwężonej aorty, a później operacja konwersji serca do dwukomorowego, aby poprawić jego funkcjonowanie. Milenka przeszła już trzy takie operacje w Łodzi, w Centrum Kardiochirurgii w ICZMP, które dały jej szansę na życie.
Ostatnie badania wykazały zwężenie obu tętnic płucnych, co stanowi poważne zagrożenie dla dalszego rozwoju serca i całego organizmu Milenki. W lutym 2024 roku przeprowadzono cewnikowanie serca, które potwierdziło nasze obawy – zwężenie tętnic nie zostało usunięte podczas poprzedniego zabiegu angioplastyki. Pomimo starań lekarzy, nie udało się obniżyć ciśnienia w prawej komorze serca, co zmusza do podjęcia dalszych kroków.
- Z pomocą przyszli specjaliści z renomowanego ośrodka medycznego w Stanford, który zaproponował nam rekonstrukcję tętnic płucnych. To jedyny ośrodek, który dysponuje odpowiednimi możliwościami i doświadczeniem, by przeprowadzić ten skomplikowany zabieg. Na chwilę obecną czekamy na szczegółowy kosztorys, jednak wiemy, że będzie to kwota znacząca, mogąca sięgać nawet 10 milionów złotych - mówią rodzice Milenki.
Zwrócili się z prośbą o pomoc w pokryciu kosztów leczenia Milenki w Stanach Zjednoczonych, a także w organizacji transportu i pobytu w USA w okresie okołooperacyjnym. W internecie prowadzona jest zbiórka. Szczegóły TU:











