RADOM
Propozycje radnych PO do budżetu Radomia
Propozycji mają wiele. Radomscy radni PO nie szczędzą propozycji do budżetu Radomia na 2014 rok.
Podczas konferencji prasowej 15 listopada radni PO mówili o propozycjach do przyszłorocznego budżetu Radomia. Waldemar Kordziński nie krył rozgoryczenia trybem prowadzonych prac nad budżetem. Kiedyś prezydent pytał radnych opozycji o zdanie, teraz takich rozmów nie było. Powstanie budżet, w którym nie będzie poprawek i zmian- podkreśla Kordziński. Radni PO proponują wprowadzenie budżetu zadaniowego, jak w wielu innych miastach. Apelują o to do prezydenta Radomia Andrzeja Kosztowniaka. Wtedy jak podkreśla Waldemar Kordziński- nie ma ryzyka, że zabraknie pieniędzy na funkcjonowanie jednostek. Projekty, które prezentują radni PO nie są nowe, ale ważne- podkreśla Kordziński. Wiesław Wędzonka wskazał na budowę hali sportowej oraz tereny inwestycyjne na Wincentowie, z przeznaczeniem na firmy produkujące i nowe miejsca pracy. Mateusz Tyczyński także wskazał na konieczność budowy hali sportowej. Radny Jerzy Zawodnik mówił o konieczności budowy w centrum Radomia bezpłatnego parkingu oraz uruchomieniu w Radomiu dwóch bezpłatnych linii autobusowych ( północ- południe i wschód- zachód). To propozycja dla słabiej uposażonych mieszkańców. Koszt utrzymania takich linii przez pół roku to pół miliona złotych- mówił radny Zawodnik. Warto zrobić próby takiego rozwiązania. Jeżeli propozycja będzie chybiona- wycofamy się z niej- dodaje radny. Radny
Zbigniew Neska mówił podczas konferencji o konieczności wzrostu nakładów na ulice czynowe. Rocznie są to obecnie nakłady w wysokości 2 mln. złotych. Radny proponuje by zwiększyć nakłady dwa razy, podobnie na oświetlenie ulic. Teraz jest to tylko 500 tysięcy złotych. W kolejce czeka 100 ulic, podniosłoby to także poziom bezpieczeństwa w mieście. Mateusz Tyczyński wskazał także na trasę N- S. Wiele się mówi, mało się robi. Inwestycja jest konieczna ponieważ może odkorkować centrum miasta. Inaczej centrum Radomia się udusi- mówił Tyczyński. Konrad Frysztak- pokazywał ubiegłoroczne reklamy prezydenta Radomia Andrzeja Kosztowniaka, który zachęcał do udziału w konsultacjach na temat budżetu miasta. W tym roku tego zabrakło. Dobrze, że jest budżet obywatelski- chwalił Frysztak. Dobrze, że korzystamy z dobrych wzorców innych miast jak np.: Sopot- dodał. Wnioskuje jednak o wzrost budżetu obywatelskiego do 11 milionów, po 2 miliony na każdy okręg wyborczy i 1 mln złotych na projekt ogólnomiejski. Proponuje też zoptymalizować proces głosowania przez podział okręgów na mniejsze. Radny Sejmiku Mazowsza Andrzej Łuczycki przypomniał projekt konieczny dla Radomia, jego zdaniem czyli wiadukt na ul. Młodzianowskiej. Warto w to zainwestować. Zamiast na wiadukt pieniądze poszły na lotnisko- dodał Łuczycki.