Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Franciszka Ksawera Cabrini, dziewica i zakonnica
Dziś jest: Niedziela, 22 grudnia 2024

RADOM

Zwiedzali już Radom, widzieli mieszkanie

wtorek, 30 czerwca 2015 23:53 / Autor: Magdalena Gliszczyńska
foto: gosc.pl
Magdalena Gliszczyńska
Rodzina z Donbasu już za około dwa tygodnie zamieszka w Radomiu. Obecnie trwa remont mieszkania, które miasto przeznaczyło dla tych, którzy uciekli przed wojną.
W pomoc ukraińskiej rodzinie polskiego pochodzenia zaangażowała się Hanna Jarząbek, emerytowana nauczycielka języka polskiego, która przez wiele lat uczyła w radomskim Elektroniku. A wszystko zaczęło się od jej syna Pawła – dziennikarza, który obecnie mieszka w Olsztynie. - Syn bardzo chciał pomóc rodzinom z Ukrainy. Dwie takie rodziny trafiły do Olsztyna. Jednej syn pomógł znaleźć mieszkanie w tym mieście, w którym obecnie żyje, a drugiej w Radomiu, w mieście z którego pochodzi, gdzie mieszka jego mama. Ja też postanowiłam pomóc, jak tylko będą mogła. Wykonałam już kilka telefonów, m.in. do moich byłych uczniów, ale najpierw do ks. Gizana, ponieważ sąsiaduję z filipinami – mówi z uśmiechem Hanna Jarząbek w rozmowie z dziennikarką Radia Plus Radom. Pani Hanna poznała już tę rodzinę, byli w Radomiu, zwiedzali miasto, widzieli też mieszkanie, w którym mają zamieszkać. - To bardzo mili ludzie, wszystko im się tu podoba, zwłaszcza, że byli w Radomiu w weekend, gdy odbywały się Dni Radomia, dzieci były zachwycone – opowiada pani Hanna. A kim Oni są? To pięcioosobowa rodzina: Angelika, polskiego pochodzenia, jest muzycznie uzdolniona, pięknie śpiewa, dlatego też będzie pracowała w Zespole Szkół Muzycznych, jej mąż, również polskiego pochodzenia, jest budowlańcem, będzie pracował w Wodociągach i trzech chłopców, którzy mają odpowiednio 6, 10 i 15 lat. - Ja przede wszystkim chcę pomóc dzieciom, żeby dobrze się czuły gdy rozpoczną naukę w nowej szkole, w nowym otoczeniu. Dlatego zwróciłam się z prośbą do prezesa Arki ks. Andrzeja Tuszyńskiego, by chłopcy mogli w czasie wakacji spędzać tam czas, zadzwoniłam także do mojego byłego ucznia rektora radomskiego seminarium ks. Jarosława Wojtkuna, obiecał że postara się pomóc poprzez Caritas Diecezjalną, być może chłopcy wyjadą na letni wypoczynek. Obiecałam także mamie chłopców, że pokażę jej miasto, jakimi autobusami, gdzie dojechać, i przede wszystkim pójdę z nią do szkół i do dyrektorów – opowiada pani Hania. Co jeszcze jest potrzebne? - Mieszkanie, gdzie ma zamieszkać rodzina z Donbasu znajduje się na radomskich Plantach, jest dwupokojowe, ale pokoje są bardzo duże, z dodatkowymi pomieszczeniami gospodarczymi, być może będzie problem z umeblowaniem, stąd mile widziane wsparcie od mieszkańców Radomia. Oni przyjechali niemal tak, jak stali, bez niczego, z samego centra wojny – podkreśla Hanna Jarząbek. Przypomnijmy, miasto przygotowało mieszkanie i środki na remont. O przekazaniu pieniędzy na ten cel zdecydowali radni na majowej sesji rady miejskiej.