51 placówek oświatowych w Radomiu prowadzi nauczanie zdalne - jest to związane z obecną sytuacją epidemiczną. Dodajmy, że w Radomiu i regionie radomskim odnotowano dziś 335 nowych zakażeń koronawirusem.

Dwie największe opoczyńskie szkoły powiatowe przeszły na zdalne nauczanie.

- Chcemy sprawdzić, w jaki sposób pandemia dotknęła radomskich uczniów, ich rodziców i nauczycieli - mówi wiceprezydent Katarzyna Kalinowska. Miasto wraz z Uniwersytetem Technologiczno-Humanistycznym w Radomiu przeprowadzą badania ankietowe na temat wpływu zdalnego nauczania na uczniów radomskich szkół.

Warte prawie 97 tysięcy złotych laptopy, komputery czy tablety trafiły do Publicznej Szkoły Podstawowej w Jedlni-Letnisku z Samorządu Województwa Mazowieckiego. 

Pojedyncze oddziały w opoczyńskich szkołach przeszły na zdalne nauczanie.

Zakażona jest jedna z nauczycielek. Wprowadzono tryb nauki zdalnej. 

Wśród rodziców pojawiły się pogłoski, jakoby od 2 września nauka miałaby być prowadzona w trybie zdalnym lub hybrydowym. "Wszystko zależy od specyfiki danej szkoły - liczby uczniów, charakteru, powierzchni, którą dysponują dyrektorzy" - odpowiada dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego. Dyrektorzy szkół przygotowują się na każdą okoliczność, w szkołach trwają szkolenia, rady pedagogiczne i dyskusje na temat sposobu prowadzenia zajęć. 

1 września uczniowie wrócą do nauczania stacjonarnego. Pojawia się pytanie, co w przypadku wykrycia koronawirusa u jednego z dzieci. Sanepid ma gotowe procedury na taką sytuację.

Decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej 1 września uczniowie wrócą do nauki w szkołach. Dyrektorzy mają obawy, czy przestrzeganie wszystkich przepisów sanitarnych jest możliwe.