Do zdarzenia doszło pod koniec ubiegłego tygodnia. - Mężczyzna wszedł do sklepu i poprosił ekspedientkę o produkty spożywcze. Gdy sprzedawczyni odwróciła, 24-latek użył gazu łzawiącego. Mężczyzna nie pozwolił kobiecie uciec ze sklepu - gdy chciała wybiec wyciągnął nóż i zaczął jej grozić. - relacjonuje mł. asp. Ilona Tarczyńska z kozienickiej Policji. Napastnik ukradł pieniądze ze sklepowej kasy. Przed sklepem na złodzieja czekał drugi mężczyzna, którego zauważyła ekspedientka. Kobieta powiadomiła Policję, która szybko zatrzymała 24-latka oraz jego młodszego o trzy lata kolegę. - Policjanci w mieszkaniu odnaleźli nóż oraz gaz łzawiący, którego użył podczas napadu. Policjanci znaleźli także zrabowane pieniądze, które suszyli na kaloryferze. Obaj mężczyźni w wieku 24 i 21 lat zostali osadzeni w policyjnym areszcie. - informuje mł. asp. Ilona Tarczyńska. Sąd Rejonowy w Kozienicach postanowił o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec 24-latka, który usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Natomiast 21-latek odpowie za utrudnianie prowadzenia postępowania karnego. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.