Do zdarzenia doszło 15 marca w trakcie budowy bloku energetycznego. Około 7 rano pracownik firmy budowlanej spadł z dużej wysokości.

Mężczyzna był nieprzytomny i został odwieziony do szpitala w Kozienicach. Tam przeszedł skomplikowany zabieg. Obecnie przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej.

- Jest to nowy blok energetyczny, który jest w tym momencie w budowie. Mężczyzna spadł z wysokości i został przetransportowany do szpitala w Kozienicach. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, trwają czynności ustalające okoliczności - mówiła nam na gorąco Ilona Tarczyńska z kozienickiej policji.

To kolejny wypadek na terenie Elektrowni Kozienice. W lipcu 2015 roku po upadku z wysokości zginął 37-letni pracownik firmy Instal Warszawa. Mężczyzna wykonywał szalunek na zbiorniku retencyjnym popiołu. W marcu 2015 roku zginął 44-latek przygnieciony ramieniem dźwigu, a w grudniu 2015 roku samochód ciężarowy przygniótł mężczyznę.