REGION
Po szpitalu kradzież
Leżeli na jednej sali w szpitalu, teraz spotkają się w sądzie. 22-latek jest podejrzany o kradzież laptopa.
Historia ta zaczęła się w kozienickim szpitalu. Na jednej sali kilka dni leżeli 22- i 26-latek. Po wypisie młodszy z nich zaproponował pomoc w odwiezieniu do domu. Odniósł do samochodu też torby swojego nowego znajomego. Po powrocie do domu 26-latek zorientował się, że nie ma laptopa, słuchawek, routera, odtwarzaczy MP3 i MP4 oraz telefonu komórkowego. Złożył zawiadomienie do Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach o kradzieży. - Kozieniccy funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość mężczyzny podejrzanego o kradzież. Jak się okazało 22-latek nie spodziewał się tak szybkiej reakcji policjantów. Ukrył się w mieszkaniu u swojej babci na terenie jednej z gmin powiatu zwoleńskiego. Funkcjonariusze zatrzymali 22-latka i odzyskali całe skradzione mienie. Teraz mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności - informuje rzecznik kozienickiej policji Ilona Tarczyńska.