REGION
Z flagą przez Polskę
Tydzień temu uroczystymi zaślubinami z morzem zakończyła się Sztafeta Niepodległości. Mieszkańcy gminy Jedlnia-Letnisko postanowili w ten sposób uczcić sto lat niepodległości Polski.
- To wyszło tak bardzo naturalnie. Najpierw był pomysł i zaczęliśmy rozmawiać między sobą, różnymi organizacjami, stowarzyszeniami. Każdy dorzucił coś od siebie. Na początku to miał być tylko spływ Wisłą, potem jak Robert Dąbrowski rozmawiał z panem Witkiem czy Piotrem, to oni dołożyli od siebie bieg, ja dołożyłem marsz - wspomina współorganizator Dawid Alberski z fundacji Aktywnie Kreatywni.
Sztafeta to 5 etapów od Rysów po Bałtyk. Uczestnicy zamiast pałeczki przekazywali sobie flagę Polski. - Pierwszy etap to wspinaczka na Rysy. Następny etap to były rowery, później bieg, później marsz i na końcu żeglarze, czyli spływ na Westerplatte - przypomina Piotr Grabowski, współorganizator ze stowarzyszenia Biegiem Radom.
Piotr Grabowski kierował etapem biegowym Sandomierz - Jedlnia-Letnisko. - Jechaliśmy głównie po drogach asfaltowych. Staraliśmy unikać głównych dróg, bo biegniemy przy ruchu ciągłym, a przy takiej długiej kolumnie robią się korki. Zaczęliśmy od 22 zawodników, natomiast z Sienna mieliśmy już ok. 30 zawodników, a w okolicach Jedlni byli już wszyscy - i rowerzyści i biegacze - mówi Piotr Grabowski.
Biegacze przekazali flagę harcerzom, którzy pomaszerowali do Warszawy. Mieli na to dobę. Zdążyli. - Zostało ponad pół godziny, natomiast na początku tempo było takie, że zostałoby sześć godzin. Szliśmy 10 km bez przerwy i potem robiliśmy krótki przystanek, żeby przegryźć batona lub banana, uzupełnić sobie wodę w plecaku. Taką systematykę udało nam się utrzymać aż do 65. kilometra - relacjonuje Dawid Alberski.
Uczestnicy opowiadają o dużej sympatii, której doświadczali od mieszkańców poszczególnych miejscowości, które mijali.
Dumny z wyczynu mieszkańców jest wójt gminy Jedlnia-Letnisko Piotr Leśnowolski. Gmina również zaangażowała się w projekt. - Jestem dumny, że tak wiele osób włączyło się w tę inicjatywę, bo to jest bardzo trudne wyzwanie, przede wszystkim logistycznie. Chciałbym bardzo serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy stworzyli to całe zabezpieczenie logistyczne. Ogromne wyzwanie, ale na naszą Jedlnię zawsze można liczyć - powiedział wójt Leśnowolski.
Gratulujemy!
Rozmowa z Piotrem Grabowskim i Dawidem Alberskim
TU można obejrzeć zdjęcia ze Sztafety Niepodległości.