Do oszustwa doszło na początku grudnia. - Radomska Policja otrzymała zgłoszenie od seniorki, która padła ofiarą oszusta. - Najpierw do pokrzywdzonej zadzwoniła kobieta, która podawała się za krewną, jednak seniorka nie poznała jej. Następnie do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Twierdził, że poprzedni telefon był próbą oszustwa. Oszust poinformował kobietę, że do zakończenia sprawy potrzebne są pieniądze. 75-latka wypłaciła pieniądze z banku i pozostawiła w umówionym miejscu - na trawniku jednego z radomskich osiedli. Gdy zorientowała się, że została oszukana poinformowała policję. - relacjonuje Justyna Leszczyńska - rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Radomscy „kryminalni” ustalili jednego z mężczyzn, którzy mogli mieć ze sprawą. Kilka dni temu zatrzymali 67-letniego mieszkańca gminy Kowala. Mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa. Trwają kolejne czynności w tej sprawie.

Policja apeluje do seniorów o ostrożność i czujność. - Odbierając telefon i słysząc o tym, że mają przekazać pieniądze komuś obcemu seniorzy powinni mówić, że nie mają pieniędzy. W przypadku informacji o tym, że przekazując pieniądze, mogą pomóc w zatrzymaniu przestępcy również muszą stanowczo odmawiać. Żadna służba zajmująca się ściganiem oszustów nie żąda od seniora przekazywania jakichkolwiek pieniędzy - przypomina Justyna Leszczyńska.

Każdą próbę oszustwa oraz, a także sytuację, w której padniemy ofiarą nieuczciwych osób należy zgłaszać na policję.