Kozienice
Historyczne odkrycie w czasie prac drogowych pod Kozienicami
W czasie prac drogowych znaleziono w ziemi fragmenty spalonego w czasie wojny pałacu w Kozienicach. Odkrycie potwierdził konserwator zabytków. Teraz będziemy mogli oglądać je w miejscowym muzeum.
Odkrycia dokonano w czasie przebudowy ulicy Serdecznej we wsi Aleksandrówka pod Kozienicami i od razu rozpaliło ono wyobraźnię lokalnych miłośników historii. Jednak rzeczywiste znalezisko było inne od oczekiwanych. - Należy zdementować plotki, że znaleźliśmy macewy z cmentarza żydowskiego w Kozienicach. Absolutnie nie możemy mówić tu o znalezisku związanym z religią żydowską – powiedział Mirosław Pułkowski, wiceburmistrz Kozienic. - W trakcie prac znaleziono elementy, które do złudzenia przypominają schody i gzymsy spalonego w czasie wojny pałacu w Kozienicach – dodaje:
Znalezisko zostało porównane z historycznymi zdjęciami. Jego autentyczność potwierdził również konserwator zabytków z Radomia. Fragmenty najlepiej zachowane zostaną udostępnione dla zwiedzających Muzeum Regionalne w Kozienicach.
Jak natomiast fragmenty kozienickiego pałacu trafiły pod ulicę? Odpowiedź starał się znaleźć m.in. Krzysztof Zając z Towarzystwa Miłośników Ziemi Kozienickiej:
Spalony pałac w Kozienicach określany był perłą francuskiego renesansu, a jego historia sięgała ostatniego króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego. Dziś na jego miejscu stoi nowy, wybudowany w innym stylu gdzie mieści się m.in. urząd miejski.
https://radioplus.com.pl/index.php/region/46861-niemcy-zrobili-z-nich-droge-teraz-trafia-do-muzeum#sigProGalleriadd62505d48