Według planów burmistrza Piotra Kozłowskiego większą część tego terenu zajmą obiekty sportowo-rekreacyjne, a ponad 4 ary zostaną przeznaczone na usługi gastronomiczne:

Działka przeznaczona na usługi docelowo ma być sprzedana prywatnemu inwestorowi. Uchwałę w tej sprawie radni przyjęli miesiąc temu. Sprzeciwiała się temu grupa mieszkańców, która uważa, że działka powinna zostać w zasobach gminnych:

400 mieszkańców podpisało się pod skargą na przyjętą uchwałę, którą za pośrednictwem rady miejskiej chcą skierować do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Głosowanie w tej sprawie dopiero przed nami, ponieważ sesja wciąż trwa.

Dzisiejsza dyskusja nad miejscowym planem zagospodarowania sprowadziła się tak naprawdę do wymiany zdań między sekretarz gminy i radnym Mariuszem Prawdą, który miał wątpliwości natury prawnej do zapisów dokumentu, choć zwrócił on uwagę na wielkość obiektu, który mógłby powstać na sprzedanej działce:

Według zapowiedzi burmistrza inwestycje gminne na tym terenie mogą rozpocząć się jeszcze w tym roku, a zakończyć w przyszłym.

Aktualizacja:

Radni zagłosowali za przekazaniem skargi w sprawie sprzedaży nieruchomości przy ulicy Warszawskiej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.