Wiele informacji na wystawie przekazywanych jest za pomocą multimediów. Zwiedzający są oprowadzani po niej przez wirtualnego narratora. Mogą również skorzystać z kiosków multimedialnych. Muzeum przygotowało także rozrywkę dla dzieci. Czekają tam na nie edukacyjne gry i zabawy.

- Oryginalnych artefaktów mamy bardzo dużo. Przepiękna rzeźba Świętej Anny Samotrzeć, która przyjechała do nas z Muzeum Diecezjalnego w Sandomierzu. To jest rzeźba późno gotycka, jedna z najpiękniejszych tamtego okresu w zbiorach polskich. Mamy także przykłady rzemiosła artystycznego z Kościoła Św. Zygmunta w Szydłowcu. To jest trudna wystawa ponieważ niewiele zachowało się z dawnej świetności zamku w Szydłowcu. Wiele obiektów nie mogło znaleźć się na naszej ekspozycji. Niektóre z nich świadczące o przeszłości zamku są w stałym miejscu eksponowania innych muzeów, więc przygotowaliśmy bardzo profesjonalnie wykonane kopie – powiedziała Aneta Oborny, dyrektor Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu.

W imieniu marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika przemawiała Ilona Jaroszek.

- Marszałek bardzo chciał tu z nami być. Ze względu na trudną sytuację za wschodnią granicą musiał wyjechać do Wilna aby wesprzeć naród ukraiński. Jestem pod ogromnym wrażeniem wystawy. Gratuluję dyrekcji i pracownikom muzeum. Cieszy mnie fakt, że dzięki możliwości przeniesienia części administracji do nowego budynku, blask odzyskały mury i komnaty zamku szydłowieckiego. Gratuluję także samorządowi województwa mazowieckiego, który sfinansował w całości tę wystawę – powiedziała Ilona Jaroszek.

Kuratorem nowej wystawy jest Monika Sadura.

- Jest rzeczą bardzo ważną aby Szydłowiec, miasteczko małe ale zabytkowe miało swoją wystawę historyczną – powiedziała kurator wystawy.

Wystawę odwiedził ks. Marek Kucharski, proboszcz parafii pod wezwaniem św. Zygmunta w Szydłowcu.

- Na wystawie znajdują się eksponaty z naszego kościoła farnego w Szydłowcu, które są tu bardzo uwypuklone i opisane. Będąc w kościele często przechodzimy obok tych eksponatów nie zauważając ich i nie doceniając ich wartości – powiedział ks. Marek Kucharski.

O tym, dlaczego ta wystawa jest ważna dla mieszkańców Szydłowca powiedział były burmistrz Andrzej Jarzyński.

- Przede wszystkim ważną rzeczą jest podkreślać dwa słowa: tożsamość i zobowiązanie. Ta wystawa w sposób zdecydowany pokazuje tą tożsamość mieszkańców. Również zobowiązuje nas i następne pokolenia do przekazywania historii.

Po otwarciu wystawy odbył się koncert muzyki dawnej.