Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Franciszka Ksawera Cabrini, dziewica i zakonnica
Dziś jest: Niedziela, 22 grudnia 2024

Kozienice

Coraz bliżej ciepła z biomasy w Kozienicach

czwartek, 18 lipca 2024 15:27 / Autor: Kamil Zapora
Coraz bliżej ciepła z biomasy w Kozienicach
fot. Radio Plus Radom
Kamil Zapora

Spalanie biomasy nie jest obarczone kosztami związanymi z emisją CO2, co oznacza, że cena ciepła dostarczanego przez Kozienicką Gospodarkę Komunalną nie powinna rosnąć, a na pewno będzie stabilniejsza. Dzisiaj z mikrofonem odwiedziliśmy plac budowy nowej ciepłowni miejskiej.

Szkielet nowej konstrukcji widać już z daleka. Na terenie energetyki cieplnej, u boku starej ciepłowni powstaje nowa, zdolna do spalania biomasy. W tym momencie zostało wykonanych 60 procent prac związanych z budową. Jak zapowiada prezes Kozienickiej Gospodarki Komunalnej Robert Wojcieszek – jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już w nadchodzącym sezonie grzewczym w kozienickich mieszkaniach podłączonych do ciepła miejskiego popłynie woda podgrzana w nowej ciepłowni:

Moc nowej ciepłowni wyniesie 9 MW przy czym dotychczasowe kotły dostarczały 40MW, jednak część z nich już została wyłączona z użytkowania, więc udział nowego źródła ciepła w ostatecznym bilansie będzie rósł. Tym bardziej, że nowa ciepłownia, w przeciwieństwie do starej będzie mogła pracować bez przerwy przez cały rok i docelowo ma stać się głównym źródłem energii cieplnej dla mieszkańców:

Za inwestycją przemawiają argumenty ekonomiczne, ale również ekologiczne. Co prawda biomasa nie jest paliwem zeroemisyjnym, jednak jej źródłem są pozostałości po pracach leśnych, czyli kolokwialnie mówiąc - resztki organiczne, które i tak w naturalny sposób uległy by rozkładowi uwalniając do atmosfery dwutlenek węgla. Z tego właśnie względu spalanie biomasy nie jest obarczone opłatami za emisję. Dodatkowa oszczędność dla KGK będzie wynikała z jej samowystarczalności jeśli chodzi o zapotrzebowanie na energię elektryczną kiedy inwestycja już się zakończy:

Jak słyszymy, inwestycja opłaci się, mimo że jej koszt to prawie 48 mln złotych. Na szczęście KGK pozyskała połowę tej kwoty w postaci dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a pozostałą część stanowi pożyczka na preferencyjnych warunkach.

W związku z prowadzonymi pracami mieszkańcy Kozienic muszą liczyć się z pewnymi niedogodnościami. W przyszłym tygodniu wystąpi przerwa w dostawie ciepłej wody użytkowej, która może potrwać dłużej niż miało to miejsce w latach poprzednich w związku z pracami konserwacyjnymi:

Przerwa w dostawie ciepłej wody zaplanowana jest od 22 do 30 lipca.