SPORT
Czarni zagrają o 5. miejsce
Cerrad Czarni Radom zagrają z Cuprumem Lubin o 5. miejsce w klasyfikacji końcowej PlusLigi. Nie będzie łatwo, bo "Wojskowi" z lubinianami jeszcze nigdy w historii nie wygrali.
Po ostatnim meczu trudno z optymizmem patrzeć na play-offy z udziałem Czarnych. Radomianie przegrali w Lubinie 3:0 i choć spotkanie było wyrównane, "Wojskowi" nie potrafili w żadnym secie postawić "kropki nad i". Czarni jednak pokazali w tym sezonie, że we własnej hali są bardzo groźni i potrafią sprawić kłopoty nawet najmocniejszym rywalom. Wiele w dzisiejszym meczu będzie zależało od formy najlepszych zawodników w obu drużynach. Najlepiej punktujący w tym sezonie w zespole Czarnych Artur Szalpuk złapał ostatnio zadyszkę i w trzech ostatnich meczach zdobywał średnio 8,3 punktu (średnia w sezonie 16,1). Nieco lepiej wygląda ta statystyka w wykonaniu Keitha Puparta (Cuprum) - nieco ponad 12 punktów w ostatnich trzech spotkaniach, przy średniej sezonowej 13.
Słabszą dyspozycję Artura Szalpuka rekompensuje rosnąca forma Wojciecha Żalińskiego. Przyjmujący Czarnych wyraźnie wyszedł już z kryzysu i ponownie staje się jednym z liderów zespołu. W Cuprumie kluczową rolę może odegrać Marcin Możdżonek. Jeśli będzie w dobrej formie, a w ostatnich meczach ją pokazał, to ciężko będzie przebić się przez jego szczelny blok (średnio 0,7 bloków na set).
Mecz Czarnych z Cuprumem może też przełamać złą passę radomian w starciach z lubinianami. Przypomnijmy, że "Wojskowi" z "Miedziowymi" w oficjalnym meczu jeszcze nigdy nie wygrali. Statystycznie Czarni w tym sezonie są lepsi w niemal każdym zestawieniu - skuteczniejszy atak, lepszy blok, więcej asów i tylko w przyjęciu górują siatkarze Cuprumu. Nie zmienia to jednak faktu, że statystyki nie grają i żeby walczyć o zwycięstwo nie tylko w dzisiejszym meczu, ale też w całych play-offach, "Wojskowi" będą musieli dać z siebie wszystko.
Początek meczu Cerrad Czarni Radom - Cuprum Lubin już dzisiaj o 18:00 na hali MOSiR w Radomiu.