SPORT
Radomiak przegrał w hicie kolejki
Radomiak przegrał z ŁKS-em Łódź 0:3 w hicie kolejki 2. ligi. Oddala to „Zielonych” od bezpośredniego awansu na zaplecze ekstraklasy.
Początek meczu ułożył się pod dyktando Radomiaka. „Zieloni” naciskali rywala i utrzymywali się w pobliżu pola karnego ŁKS-u. W 9. minucie błąd popełnił bramkarz gospodarzy, który podał do Leandro, a ten z 40 metrów strzelił zbyt lekko. 4 minuty później było 1:0 dla łodzian. Z dystansu strzelał Wolski, piłka odbiła się od jednego z zawodników ŁKS-u, zmyliła Huberta Gostomskiego i wpadła do siatki. W kolejnych minutach Radomiak próbował wyrównać, ale gospodarze dobrze bronili. W 32. minucie szansę na gola miał Peter Mazan, który strzelał z dystansu, dobijał Mikita, jednak oba strzały obronił bramkarz ŁKS-u. Kiedy już wydawało się, że na przerwę „Zieloni” zejdą z bagażem jednego gola, wspaniałym strzałem popisał się Łuczak. Piłka wpadła w samo okienko i gospodarze prowadzili już 2:0.
W drugiej połowie Radomiak rzucił się do ataku. W 51. minucie do bramki trafił Mikita, ale sędzia wcześniej przerwał grę. W 57. minucie ŁKS dobił Radomiaka. W polu karnym faulował Hubert Gostomski, sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Rozwandowicz. Piłkarze Radomiaka mieli wyraźnie podcięte skrzydła i do końca spotkania nie potrafili strzelić nawet jednego gola. ŁKS – Radomiak 3:0.
Porażka z ŁKS-em stawia Radomiaka w trudnej sytuacji i oddala od bezpośredniego awansu na zaplecze ekstraklasy. W niedzielę „Zieloni” zagrają na własnym stadionie z Olimpią Elbląg.
ŁKS ŁÓDŹ - RADOMIAK RADOM 3:0 (2:0)
Bramki: Wolski '13, Łuczak '45, Rozwandowicz '58 - karny