SPORT
Radomiak rozbił Resovię
Piłkarze Radomiaka pokonali Resovię Rzeszów 5:0. Mecz zobaczyło prawie 3,5 tysiąca widzów.
Mecze Radomiaka i Resovii zawsze elektryzują kibiców obu drużyn. Efektowne zwycięstwo Radomiaka oglądało 3357 widzów.
Początek nie zapowiadał tak okazałego zwycięstwa. Obie drużyny miały swoje sytuacje. Piłka do siatki wpadła jednak w 18. minucie. Błąd obrony Resovii wykorzystał Damian Szuprytowski i kibice Radomiaka mieli pierwszy powód do radości. W 29. minucie na 2:0 podwyższył Leandro, który wykorzystał podanie Bruno Luza. Do końca pierwszej połowy wynik nie zmienił się, ale w 45. minucie nad stadion nadciągnęły deszczowe chmury. Ulewa trwała dokładnie 15 minut i przestało padać, jak piłkarze weszli na drugie 45 minut.
Nasiąknięta murawa nie ułatwiała rozgrywania piłki w drugiej połowie. Na boisku wiało nudą, ale kibice głośno dopingowali swoją drużynę. Radomiak przeprowadził szturm dopiero w końcówce. Najpierw w 80. minucie do siatki trafił Maciej Filipowicz, w 82. na 4:0 wynik podwyższył Leandro, a dzieła w doliczonym czasie gry dopełnił Patryk Winsztal.
RADOMIAK RADOM - RESOVIA RZESZÓW 5:0 (2:0)
Bramka: Szuprytowski '18, Luz '29, Filipowicz '80, Leandro '82, Winsztal '90
Radomiak: Haluch - Wawszczyk, Grudniewski, Klabnik, Jakubik, Luz, Kaput (70. Filipowicz), Makowski, Szuprytowski (83. Sokół), Mikita (88. Winsztal), Leandro
Resovia: Banek - Kantor (46. Ogrodnik), Zalepa, Makowski, Mikulec, Antonik, Domoń, Frankiewicz, Pyrdek (57. Hass), Adamski (85. Geniec), Buczek (70. Strashkevych)