Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Agnieszka Morawska
Patron dnia: św. Cecylia, dziewica i męczennica
Dziś jest: Piątek, 22 listopada 2024

SPORT

Do boju w komplecie

czwartek, 11 października 2018 14:05 / Autor: Michał Kaczor
fot. Michał Kaczor/Radio Plus Radom
Michał Kaczor

Jutro pierwszy mecz Cerrad Czarnych Radom w tym sezonie PlusLigi. - Wiemy, że jeśli zagramy naszą najlepszą siatkówkę , to możemy pokonać każdego - mówi kapitan Dejan Vinčić.

W zeszłym sezonie Czarnych dręczyły kontuzje. W tym do gry przystępują w pełnym składzie. Potwierdził to na dzisiejszej konferencji prasowej trener Robert Prygiel.

W okresie przygotowawczym Cerrad Czarni Radom rozegrali 13 sparingów i nie odnieśli żadnej porażki.

- Udało nam się wszystkie te sparingi wygrać. W każdym sparingu praktycznie grali wszyscy zawodnicy. Chciałem, żeby w okresie przygotowawczym wszyscy zagrali mniej więcej po równo i to zostało zrealizowane. Jeżeli chodzi o treningi, wykonaliśmy niemal w 100% to, co sobie założyliśmy. Nie było żadnych urazów poza drobnym urazem Michała Ostrowskiego, który wypadł na dwa mecze w Turnieju Partnerstwa Regionalnego, ale nie był on poważny. Jesteśmy zadowoleni z pracy, którą wykonaliśmy – mówi trener Robert Prygiel.

Pierwszy przeciwnik jest wymagający. Skład Jastrzębskiego Węgla w przerwie wzmocnili m.in. Dawid Konarski, Christian Fromm, Piotr Hain czy Julien Lyneel.

- Widać, że byli rozczarowani po ostatnim sezonie, więc na pewno w tym roku będą chcieli walczyć o coś więcej. Celem tej drużyny jest walka o medale i myślę, że są w pełni przygotowani do tego – ocenia trener Prygiel.

Dejan Vinčić, nowy kapitan drużyny, podkreśla, że początek sezonu zawsze jest wielką niewiadomą.

- Wiemy, że pierwsze mecze w lidze zawsze są trudne, bo nie wiemy, gdzie my jesteśmy i nasi rywale. Jak trener powiedział, osiągaliśmy sukcesy w meczach przygotowawczych, szczególnie w ostatnim turnieju, gdzie graliśmy z dobrymi drużynami. Jesteśmy optymistycznie nastawieni. W tym sezonie mamy świetny zespół. Jeśli chodzi o przeciwnika, to z pewnością budują drużynę, która powalczy o najwyższe miejsca w PlusLidze, ale dla nas nie ma to znaczenia, bo wiemy, że jeśli zagramy naszą najlepszą siatkówkę , to możemy pokonać każdego – mówił kapitan.

Wciąż nie wiadomo, jak będzie wyglądał wyjściowy skład Czarnych. Trener mówi, że jest tylko jedna niewiadoma.

- Przed samą konferencją rozmawiałem z Wojtkiem Stępniem, moim asystentem, i zastanawiamy się tylko nad jedną pozycją. Tak naprawdę jest to dla nas pozytywny ból głowy. Dawno nie było takiej sytuacji, żebyśmy mieli na każdej pozycji tak wyrównaną konkurencję na tak wysokim poziomie. Jestem przekonany, że bez względu na to, kto jutro zacznie mecz, w Olsztynie może być już inaczej. Każdy z zawodników musi mieć tego świadomość, że w każdym momencie sezonu może przyjść jego kolej – mówi Robert Prygiel.

Ważnym elementem w grze Czarnych będzie współpraca rozgrywających i atakujących. Do klubu w przerwie międzysezonowej dołączyli Reto Giger (rozgrywający) i Maksym Żygałow (atakujący). Dejan Vinčić, który niedawno dołączył do drużyny po mistrzostwach świata, podkreśla, że współpraca będzie się z każdym meczem poprawiała.

- Maks jest świetnym człowiekiem i zawodnikiem. Wszyscy wiemy, co osiągnął w swojej karierze. Myślę, że nie jesteśmy jeszcze na najwyższy poziomie zgrania, ale jesteśmy ze sobą dopiero dwa tygodnie i to się poprawi – mówi kapitan.

Na mecz z Jastrzębskim Węglem klub sprzedał komplet biletów. Mecz w piątek (12 października) o 18:00 w hali MOSiR w Radomiu.