SPORT
Radość z pierwszego zwycięstwa
Trener Dariusz Banasik i piłkarze Radomiaka skomentowali sobotnie zwycięstwo z GKS-em Tychy.
Dariusz Banasik (trener Radomiaka). - Ten mecz był pewną niewiadomą - inauguracja, budowa zespołu. Mecz pokazał, że zespół ma charakter i był dobrze przygotowywany pomimo tego, że nie wygraliśmy żadnego sparingu. Dla mnie przede wszystkim liczy się liga. Ci zawodnicy, którymi dysponowaliśmy sprostali zadaniu. Oczywiście otoczka meczu - wspaniali kibice, cały stadion. Kibice nas natchnęli i po straconej bramce zdołaliśmy od razu odpowiedzieć. Cieszymy się z pierwszego zwycięstwa, chociaż teraz dużo pokory, bo czeka nas jeszcze 19 spotkań.
Artur Haluch (bramkarz Radomiaka). - Zawsze będę powtarzał, że to, co robię w bramce to moja robota. Nic nadzwyczajnego nie zrobiłem. Obroniłem to, co miałem obronić. Cała drużyna pokazała charakter. Wygraliśmy 2:1. Mogliśmy w drugiej połowie szybciej zakończyć mecz, bo mieliśmy dwie superkontry. Nie wyszło, ale cieszą trzy punkty.
Damian Nowak (napastnik Radomiaka, strzelec gola). - Fajnie, że udało się strzelić bramkę i mogłem się w taki sposób przywitać z kibicami, ale ja zawsze powtarzam, że nieważne, kto strzela bramki - ważne, że dajemy zwycięstwo drużynie.