SPORT
Jutro w Kozienicach pokibicujmy najlepszym kolarzom
150 kolarzy z 25 drużyn bierze udział w 63. edycji wyścigu Dookoła Mazowsza. Finał drugiego po Tour de Pologne najważniejszego wyścigu w kraju zobaczymy już jutro w Kozienicach.
Wyścig Dookoła Mazowsza jak zwykle podzielony był na cztery etapy. Ostatni – kozienicki – wyłoni zwycięzcę tegorocznej edycji.
O tym, że wyścig jest widowiskiem zapierającym dech w piersiach decyduje ukształtowanie województwa. Trasy na Mazowszu są płaskie, ale trudne technicznie, etapy szybkie, faworyzujące dobrych sprinterów, mających do pomocy silne drużyny. Dyrektor wyścigu Marcin Wasiołek:
Ponadto ograniczenie liczby uczestników do 150 kolarzy sprawiło, że organizatorzy musieliśmy odmówić wielu ekipom. Chętnych do startu było znacznie więcej, ale z drugiej strony dało to możliwość zaproszenia drużyn gwarantujących wysoki poziom sportowy. Dzięki temu na trasie nie zabraknie emocji:
Start honorowy zaplanowano na godzinę 12:55 sprzed pływalni Delfin. Natomiast na metę znajdującą się w tym samym miejscu kolarze powinni dotrzeć około godziny 16:30. W tym czasie pokonają 165 km, wykonując pięć okrążeń trasy: Kozienice-Stanisławice-Brzóza-Kozienice. Kibicować można na całej trasie.
Warto pamiętać, że o 11 startuje wyścig dla amatorów, w którym każdy może wziąć udział. - Jest to jedyna szansa dla naszych mieszkańców, aby przejechać profesjonalną trasę i poczuć się jak zawodowy kolarz – zachęca Marcin Zmitrowicz:
Zapisać się można w dniu wyścigu.