Piłka nożna
WKS Grodno odegrał się na Hakoach Będzin
5:4 dla WKS Grodno - takim wynikiem zakończyło się dzisiejsze spotkanie w ramach pierwszej kolejki nowego sezonu Retro Ligi, czyli próby przeniesienia piękna przedwojennej piłki nożnej do naszych czasów.
Dzisiaj do Kozienic przyjechali nie lada goście - piłkarze klubu Hakoach Będzin, który formalnie nie istnieje od czasów II wojny światowej, lecz dzięki staraniom miłośników historii z Będzina znów możemy oglądać jego zawodników na murawie. - Hakoach był jednym z najlepszych żydowskich klubów w Polsce - przyznał kapitan drużyny Łukasz Osadziński:
Piłkarze z Będzina dołączyli do Retro Ligi w 2019 roku. Więcej o tym ciekawym projekcie posłuchacie TUTAJ.
Z WKS Grodno ostatni raz zagrali w czasie inauguracji poprzedniego sezonu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0 dla Będzina. Dzisiaj nie bez problemów, ale kozieniczanom udało się obrócić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. - Nie ma co ukrywać, że dzisiaj WKS Grodno był od nas lepszy. Zabrakło nam też trochę szczęścia – powiedział kapitan Hakoach:
- Przeciwnik przysporzył nam sporo trudności zwłaszcza w pierwszej połowie – podkreśla Krzysztof Zając prezes klubu WKS Grodno:
Krzysztof Zając w nawiązaniu do dzisiejszego meczu zdradził nam również pewną ciekawostkę z historii Kozienic:
Mimo to Kozieniczanie w rozgrywkach retro wcielają się w drużynę WKS Grodno. O tym skąd taki wybór posłuchacie TUTAJ. Przypomnijmy, że rozwinięcie skrótu WKS to wojskowy klub sportowy. Co przedwojenne wojsko miało wspólnego ze sportem? Wyjaśnia Mateusz Liszewski – kapitan WKS Grodno:
Poprzedni sezon WKS Grodno zakończył na drugim miejscu, a Hakoach na trzecim. Teraz przed obiema drużynami jeszcze sześć kolejek, po których poznamy nowego mistrza Retro Ligi.
https://radioplus.com.pl/index.php/sport/54919-wks-grodno-odegral-sie-na-hakoach-bedzin#sigProGalleria1be66fb43c