Szansę na bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy mają obecnie trzy drużyny - Radomiak (65 punktów), Bruk-Bet Termalica Nieciecza (64 punkty) i GKS Tychy (62 punkty). "Zielonym" do zapewnienia sobie awansu wystarczy remis z Koroną Kielce. W przypadku porażki Radomiak musiałby liczyć na stratę punktów przez drużynę z Tychów, która w niedzielę gra z ŁKS-em Łódź lub przegraną Bruk-Betu ze Stomilem Olsztyn.

Radomiak do meczu z Koroną przystąpi osłabiony brakiem Miłosza Kozaka. Pomocnik w ostatnim spotkaniu dostał czwartą żółtą kartkę w sezonie przez co nie zobaczymy go w niedzielę na boisku.

Warto spojrzeć także na formę Korony Kielce w ostatnich meczach. Z ostatnich pięciu drużyna z Kielc wygrała tylko jeden. Zanotowała także trzy remisy i jedną porażkę. Korona zajmuje obecnie 12. miejsce w tabeli i ewentualne zwycięstwo nie zmieni sytuacji kieleckiego klubu - utrzymanie jest pewne, a awans mu nie grozi.

Sędzią spotkania będzie Piotr Lasyk. Arbiter do tej pory trzykrotnie był rozjemcą meczów z udziałem Radomiaka - dwa z nich wygrali "Zieloni", a jeden zakończył się porażką.

W przypadku awansu Radomiaka, na placu Jagiellońskim planowana jest feta. Po godzinie 16 planowany jest przejazd piłkarzy półotwartym autokarem.

Początek spotkania Radomiak Radom - Korona Kielce w niedzielę (13 czerwca) o 12:40 na stadionie przy ul. Narutowicza 9.