Z pewnością tegoroczny Wyścig Dookoła Mazowsza możemy zaliczyć do jednych z najbardziej emocjonujących. Jak zawsze decydowały sekundy. Mówi dyrektor Wyścigu Marcin Wasiołek:

Na najwyższym stopniu podium w klasyfikacji generalnej stanął Eirik Lunder z Team COOP. - To był dla nas niesamowity wyścig, moja drużyna świetnie się spisała, jesteśmy naprawdę szczęśliwi – powiedział po wyścigu:

Alan Banaszek z Mazowsze Serce Polski w tegorocznym wyścigu znalazł się tuż za podium. - Niestety zabrakło nam jednego zawodnika – przyznaje:

Z kolei najszybszy w Kozienicach był Antti-Jussi Juntunen z Ampler Development Team.

Współorganizatorem Wyścigu Dookoła Mazowsza już po raz osiemnasty były Kozienice. Mówi wiceburmistrz gminy Dorota Stępień:

Udział w wyścigu taki jak ten to wyzwanie dla najwytrwalszych. Start i meta znajdowały się przy krytej pływalni Delfin w Kozienicach. Tam również odbyła się ceremonia wręczenia nagród. Trasa biegła m.in. przez Aleksandrówkę, Stanisławice, Działki Brzózkie, Stanisławów, Ursynów, Brzózę, Sewerynów, Maciejowice i Łuczynów. Taka pętla liczyła 33 km, a zawodowcy musieli pokonać ją pięć razy.