Piłka nożna
Radomiak w końcu zwycięski! 2:0 z Lechią Gdańsk
Piłkarze Radomiaka pokonali Lechię Gdańsk 2:0. Mecz był pełny gestów solidarności z Ukrainą.
Przed meczem obie drużyny wyraziły swoją solidarność z Ukrainą. Piłkarze wyszli z flagą i transparentem "Nigdy więcej wojny". Odbyła się też minuta ciszy pamięci ofiar agresji rosyjskiej.
Początek spotkania był wyrównany. Radomiak miał pierwszą okazję w 7. minucie. Z 18 metrów strzelał Luis Machado, ale trafił prosto w bramkarza gości. W 25. minucie groźny strzał oddał Gajos, jednak na posterunku był Filip Majchrowicz. W 31. minucie po analizie VAR sędzia podyktował rzut karny po faulu na Machado. Karol Angielski zmarnował "jedenastkę", ale Dusan Kuciak był bezradny wobec dobitki. Radomiak wyszedł na prowadzenie 1:0. W 40. minucie z dystansu uderzał Terrazzino, jednak na posterunku był bramkarz "Zielonych".
Niewiele działo się na początku drugiej połowy. Obie drużyny walczyły w środku pola. W 66. minucie sam na sam wyszedł Mario Rondón. Wenezuelczyk źle przyjął piłkę, ale nieostrożnie interweniował Dusan Kuciak. Po analizie VAR sędzia podyktował drugi rzut karny dla Radomiaka. "Jedenastkę" tym razem pewnie - bez dobitki - wykorzystał Karol Angielski. Po tym golu temperatura meczu spadła. Lechia nie podjęła rękawicy i nie stworzyła żadnej groźnej akcji.
Radomiak Radom - Lechia Gdańsk 2:0 (1:0)
Gole: Angielski 33', 69' (k)