Piłka nożna
Radomiak przegrał w "meczu przyjaźni"
Piłkarze Radomiaka przegrali na wyjeździe z Legią Warszawa 0:1. Jedynego gola strzelił strzelił w 83. minucie Rafał Augustyniak.
Radomiak rozpoczął ten mecz w nietypowym ustawieniu. Największą niespodzianką był brak miejsca w wyjściowej jedenastce dla Mateusza Cichockiego, którego zastąpił Pedro Justiniano. Radomiak mógł prowadzić w 14. minucie. Akcję lewą stroną przeprowadził Machado, podał w pole karne do Mauridesa, ale strzał Brazylijczyka obronił Kacper Tobiasz. Kilkanaście minut później "Zieloni" mieli kolejną okazję, jednak i tym razem techniczny strzał Filipe Nascimento obronił bramkarz Legii. Pod koniec pierwszej połowy coraz większą przewagę zyskiwali gospodarze. W doliczonym czasie gry sprzed pola karnego strzelał Johansson, ale czujny w bramce był Gabriel Kobylak.
Na drugą połowę Legia wyszła ofensywnie nastawiona. Nie przekładało to się jednak na groźne sytuacje. Dopiero w 81. minucie Josue uderzył z 18 metrów, ale dobrze interweniował Gabriel Kobylak. Dwie minuty później Legia wyszła na prowadzenie. Sprzed pola karnego strzelił Augustyniak i piłka po rękach Kobylaka wpadła do bramki. Po strzelonym golu Legia cofnęła się do obrony. Radomiak jednak nie potrafił znaleźć drogi do bramki gospodarzy.
Legia Warszawa - Radomiak Radom (0:0)
Gol: Augustyniak 83'