Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: święci Filip i Jakub Młodszy, Apostołowie
Dziś jest: Poniedziałek, 06 maja 2024

RADOM

Prokuratura przesłuchuje ojca 3 letniego Fabiana z Radomia

środa, 09 grudnia 2015 23:19 / Autor: Elżbieta Warchoł
Elżbieta Warchoł
Prokuratura zaostrza swoje stanowisko wobec Sebastiana N.
Prokuratura Rejonowa Radom- Wschód przesłuchała w środę, 9 grudnia Sebastiana N. ojca 3 letniego Fabiana. Przesłuchanie w obecności obrońcy mecenasa Andrzeja Rogoyskiego trwało od godz. 10 do ok. godz. 17. Po zakończeniu mecenas Rogoyski powiedział między innymi: Wygląda na to, że prokuratura radykalizuje swoje stanowisko. Już dostałem sygnał, że jutro będzie zmiana zarzutów w kierunku zaostrzenia. Jutro poznamy szczegóły, komunikat zostanie też prawdopodobnie przedstawiony ze strony prokuratury. Tak to przynajmniej wygląda po dzisiejszym dniu. Nie mogę ujawniać szczegółów z postępowania, natomiast niektóre rzeczy wymykają się tej klauzuli tajności- mówił mecenas Andrzej Rogoyski. Mogę powiedzieć jedno, że mam takie wrażenie po dzisiejszym spotkaniu, że mamy w Polsce przynajmniej dwa prawa. Jest prawo polskie i prawo radomskie. Prawo radomskie to jest takie prawo, które w sposób szczególnie daleki od właściwej wykładni przepisów prawa interpretuje je tak, że można stawiać zarzuty, które nie powinny być w ogóle postawione. Myślę tutaj o takiej próbie za wszelką cenę wykazania, że jednak mój klient miał ograniczoną władzę rodzicielską dokonując przejęcia dziecka i to ograniczenie miałoby polegać na tym, że w czasie kontaktów z dzieckiem obecny był zawsze kurator. Tymczasem to, że kurator jest obecny w czasie kontaktów z dzieckiem nie ma nic wspólnego z kwestią władzy rodzicielskiej tylko z kwestią samych kontaktów, a to są zupełnie dwa odrębne światy prawne. Świat kontaktów z dzieckiem i świat władzy rodzicielskiej nad dzieckiem. One są wyraźnie rozgraniczone. Polskie prawo rodzinne wyraźnie je rozgranicza- mówił mecenas Andrzej Rogoyski. Nie można mówić o ograniczeniu władzy rodzicielskiej jeżeli kontakty odbywają się przy udziale kuratora. A prokuratura wydaje zdaje się stoi na tym stanowisku, które jest błędne. Dziś zostały postawione zarzuty Sebastianowi N. Są to: zarzut uprowadzenia dziecka i pozbawienia go wolności- poinformował mecenas Andrzej Rogoyski. Stanowisko prokuratury zdaniem mecenasa Rogoyskiego radykalizuje się, czyli zaostrza, w stronę negatywną dla mojego klienta- wyjaśnia obrońca Sebastiana N. Będzie prawdopodobnie zmiana kwalifikacji w kierunku paragrafu 2 art. 189 tam jest zaostrzenie sankcji w związku z tym, że zatrzymanie dziecka trwało dłużej niż 7 dni. To jest tego typu radykalizacja- wyjaśnia mecenas Rogoyski. Tak zostało nam to zasygnalizowane, nie jest to formalnie, ogłoszone, powiedziane- dodaje mecenas. Jak ma się sprawa wyjścia Sebastiana N. na wolność? Cały czas wierzę, że mój klient wyjdzie na wolność i wierzę, że wreszcie się znajdzie ktoś, w tym radomskim świecie kto puknie się w głowę i zacznie postrzegać rzeczywistość taką jaka ona jest a nie jaką chciałby, żeby była. Tutaj jest bardzo wielka presja wewnętrzna, taka od środka, ale i od zewnątrz, jeszcze nie mam pełnej wiedzy, myślę że opinia publiczna kiedyś się o tym dowie dlaczego jest akurat taka nagonka na mojego klienta. Kiedy np.: nikt nie mówi o tym, że to samo dziecko, któremu mój klient rzekomo odebrał wolność na kilka dni , miało odbieraną wolność przez to, że nie było wydawane przez matkę ojcu. Przez całe miesiące mój klient był pozbawiony jakiegokolwiek kontaktu z dzieckiem. Czy nie jest to symetryczne łamanie wolności, jeżeli już mamy mówić o czymś takim jak łamanie wolności, bo ja twierdzę, że mój klient nie odebrał dziecku prawa wolności- mówił mecenas Andrzej Rogoyski. To prawo radomskie jest prawem, które jest konstruowane po to, żeby doprowadzić do takiej sytuacji, że mój klient jest cały czas w areszcie i nie wiadomo kiedy stąd wyjdzie. Wierzę, że opinia publiczna się aktywniej włączy, przynajmniej w przyjrzenie się temu co się tutaj dzieje w Radomiu w tej sprawie, bo to jest rzecz która już nie tylko dotyczy mojego klienta i jego środowiska, ale może też dotyczyć każdego z nas. Takie łamańce prawne jakie tutaj mają miejsce mogą spotkać każdego z nas i trzeba postawić tamę takiej interpretacji prawa przez prokuraturę- mówił mecenas Andrzej Rogoyski. I też jeden wielki znak zapytania- czy ta niezależność prokuratury osadzona w Konstytucji jest rzetelną niezależnością. Czy nie czas pomyśleć, żeby jednak jakaś kontrola nad takimi zachowaniami jak tutaj w Prokuraturze Rejonowej Radom- Wschód, czy ta kontrola nie powinna być jednak rozciągnięta na tym etapie przez włączenie się Prokuratury Krajowej. Będę kierował pismo w tej sprawie- zapowiedział mecenas Andrzej Rogoyski. Ale też powinno się przyjrzeć na to co się dzieje z prokuraturą przez pryzmat tego co się dzieje w Radomiu, z prokuraturą polską, czy ta niezależność służy dobrze obywatelom. Moim zdaniem w tej chwili widać wyraźnie, że nie- dodał mecenas Andrzej Rogoyski, obrońca Sebastiana N. Mecenas Andrzej Rogoyski będzie też reprezentował Sebastiana N. w drugiej sprawie. To kuriozalna sprawa- uważa mecenas ponieważ jest to zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego i mój klient jest do tej sprawy aresztowany, a jest tam sankcja karna maksymalna 1 rok. Areszty stosuje się w Polsce tylko wtedy co do zasady jeżeli zagrożenie jest wyższe niż 2 lata, a tu jest zastosowany areszt przy niższym niż 2 lata zagrożeniu karnym. Tłumaczą to rzekomo dlatego, że mój klient się ukrywał. Przypadkowo zostało wszczęte kiedy mojego klienta nie było w domu- wyjaśnia mecenas Rogoyski. Przesłuchanie będzie kontynuowane w czwartek, 10 grudnia od godz. 9 i będzie dotyczyło zarówno pierwszej jak i drugiej sprawy- poinformował mecenas Rogoyski.