Jak informuje Piotr Stępień – rzecznik Straży Miejskiej – cały czas prowadzone są patrole: - Straż Miejska wraz ze streetworkerami zarówno w dzień jak i w nocy patroluje miejsca, w których mogą przebywać bezdomni. Wśród najczęściej patrolowanych ulic Radomia są ulice: Chrobrego, Górnicza, 1905 Roku, 25 Czerwca, czy Grzecznarowskiego.

W przypadku znalezienia osoby potrzebującej domu, Straż Miejska lub Policja przewozi ją do jednej z radomskich noclegowni. Jednak w nocy z soboty na niedzielę nie odnotowano takiego przypadku. Również nie odnotowano żadnego zamarznięcia.

Dom dla Bezdomnych Kobiet, w którym w okresie jesienno – zimowym prowadzona jest noclegownia dla mężczyzn i kobiet ma jeszcze trzy wolne miejsca: - W naszym domy przebywa teraz 21 mężczyzn, 16 kobiet i 3 dzieci – informuje Wojciech Dąbrowski – kierownik domu przy Zagłoby 3 i zapewnia: - Dla mężczyzn mamy 24 łóżka, jednak nawet jeżeli wszystkie będą zajęte, to przyjmiemy każdą osobę, która do noclegowni się zgłosi. Mamy łóżka polowe, materace, czy nawet krzesła. Tej nocy jednak nikt do nas nie trafił.

4 wolne miejsca dostępne są jeszcze w Domu dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Słowackiego. - Dziś został przywieziony jeden pan z ulicy Żeromskiego. Znaleziony był w zaniedbanym mieszkaniu – informuje nas pracownik placówki.

Jak zapewnia Andrzej Lewicki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, Policja także nieustannie prowadzi patrole pod kątem osób bezdomnych.

O tym, żeby nie zamykać oczu na problem bezdomności pisaliśmy tutaj.