Karin Stanek to jedna z najbardziej wyrazistych polskich piosenkarek, określana mianem wulkanu energii i symbolem bigbitu. Znana jest najbardziej z bigbitowych przebojów "Chłopiec z gitarą" i "Jedziemy autostopem", które nagrała w latach 60. Wtedy też święciła największe triumfy.

Pochodząca ze Śląska piosenkarka urodziła się w 1943 lub 1946 r. Prawdopodobnie ta druga data jest prawdziwa, a artystka dodała sobie lat, by móc wcześnie podjąć pracę. Mała Karin nie miała łatwego dzieciństwa - pochodziła z górniczej rodziny, w której często brakowało pieniędzy i szybko musiała przejąć część obowiązków, m.in. opiekowała się młodszym rodzeństwem. Po ukończeniu siedmiu klas szkoły podstawowej podjęła pracę. Jednocześnie sama uczyła się gry na gitarze i śpiewu. Muzyczną karierę rozpoczynała w lokalnych zespołach. W 1961 r. zakwalifikowała się do konkursu piosenkarskiego, organizowanego przez Polskie Radio, a rok później wystąpiła z piosenką "Jimmy Joe", dzięki której została wokalistką grupy Czerwono-Czarni. Szybko przyszły kolejne sukcesy: jeszcze w tym samym roku znalazła się wśród finalistów I Festiwalu Młodych Talentów i zaśpiewała z zespołem Czerwono-Czarni na festiwalu w Sopocie. W kolejnym roku pojawiła się na festiwalu w Opolu, gdzie zaprezentowała z powodzeniem kilka piosenek, m.in. "Malowana lala" i "Chłopiec z gitarą". Wystąpiła też w filmie fabularnym Janusza Morgensterna "Dwa żebra Adama". W 1964 r.i 1965 r. ponownie zaśpiewała na festiwalach w Opolu i ponownie zdobyła nagrody. Jednocześnie bardzo dużo koncertowała z Czerwono-Czarnymi w Europie, USA i Kanadzie. Intensywna praca artystyczna nie przeszkodziła jej w ukończeniu wieczorowej szkoły średniej i zdaniu matury.

W 1969 r. nastąpił przełom w karierze piosenkarki. Karin Stanek rozstała się z zespołem Czerwono-Czarni i podjęła współpracę z innymi, mniej znanymi grupami, po czym zdecydowała się na karierę solową. W połowie lat 70. wyjechała do Niemiec i tam próbowała swoich sił na scenie muzycznej. Wylansowała kilka przebojów w języku niemieckim, nagrała też płytę.

W latach 80. piosenkarka przyjęła niemieckie obywatelstwo i w Niemczech mieszkała już do końca życia. Do Polski przyjechała w 1991 r., by z wielkim powodzeniem wystąpić w Sopocie na koncercie poświęconym legendom polskiego rocka. Potem bywała jeszcze w Polsce z koncertami, a ostatni raz wystąpiła w naszym kraju w 2005 r. Dwa lata później ciężko zachorowała. Zmarła w 2011 r. w Niemczech i tam została pochowana.