Hubalowa Wigilia przypomina o ostatniej wigilii spędzonej przez majora Henryka Dobrzańskiego w dawnej leśniczówce Bielawy. – Spotykamy się tu co roku od 15 lat – podkreśla Marek Maciągowski, dowódca Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego majora Hubala. Hubalowa Wigilia odbyła się z inicjatywy Zespołu Szkół Zawodowych im. mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala” w Radomiu. Placówka wydarzenie organizuje wspólnie z Lasami Państwowymi i Stowarzyszeniem Ułanów im. Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego mjr. „Hubala”. – Przyjechaliśmy z młodzieżą, kultywujemy pamięć o majorze Hubalu. To nasz patron, z którego jesteśmy bardzo dumni – mówi Anna Kwiatkowska, dyrektor ZSZ w Radomiu.

Historię miejsca, w którym Hubal spędził wigilię przypomniał zebranym Piotr Kacprzak, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu. Jak mówił, po dawnym budynku leśniczówki dzisiaj zostały już tylko fundamenty. – Budynek nie przetrwał, ale przetrwała pamięć o Hubalu – mówi Adam Grabowski, dyrektor opoczyńskiego muzeum. Z kolei Tomasz Łuczkowski, zastępca burmistrza Opoczna podkreśla liczny udział młodzieży w spotkaniu na Bielawach. – Ważne, że o majorze pamiętają szkoły, które noszą imię Hubala, i co roku biorą udział w tych uroczystościach – mówi. Z kolei uczestniczący w uroczystościach wójt Poświętnego Michał Franas deklarował, że samorząd będzie chciał włączyć się w kolejnych latach we współorganizację Hubalowej Wigilii.

Po Hubalowej Wigilii uczestnicy uroczystości złożyli wiązanki kwiatów przy Szańcu Hubala w Anielinie. Posłuchaj naszej relacji z tego wydarzenia: