Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRYWATKA Z RADIEM PLUS
Marek Sierocki
Patron dnia: św. Zyta, dziewica
Dziś jest: Sobota, 27 kwietnia 2024

Siatkówka

KKS uległ Spale na własnym parkiecie

poniedziałek, 17 października 2022 08:41 / Autor: Kamil Zapora
źródło: Enea KKS Kozienice
Kamil Zapora

Siatkarze Enei KKS-u Kozienice przegrali 1:3 z SMS PZPS Spała II po sobotnim spotkaniu w hali przy ul. Głowaczowskiej. Dla podopiecznych Marka Grzelczaka i Michała Kality była to pierwsza przegrana w tym sezonie.

Kozieniczanie rozpoczęli to spotkanie w składzie: Wojciech Ranecki, Jakub Baranowski, Maciej Kałasz, Michał Trąbka, Daniel Ostrowski, Piotr Skałbania i Robert Głogowski na libero.

Od pierwszego seta zapowiadały się spore emocje w tym meczu. Początek spotkania to gra punkt za punkt, przy czym KKS miał lekkie problemy z kończeniem ataków. Rywale grali bardzo dobrze w przyjęciu i obronie, dzięki czemu mieli sporo okazji do kontr. W efekcie kozieniczanie musieli gonić wynik, co udało się pod koniec pierwszej odsłony. Siatkarze Spały wybronili dwie setowe, ale ostatecznie tę partię wygraliśmy do 23.

Natomiast drugą odsłonę kozieniczanie zaczęli od kilku błędów, przez co rywale od razu im odskoczyli (1:4). Mimo to KKS złapał kontakt, a po asach Ostrowskiego i Kałasza prowadził 14:11. W kolejnych akcjach siłą rywali okazała się zagrywka i wkrótce na tablicy widniało 16:21. KKS jeszcze powalczył, ale przegrał tę odsłonę do 22.

Po początkowej grze punkt za punkt w trzecim secie, kozieniczanie zostali w tyle. Zrobiło się nerwowo, a po jednej z sytuacji Wojtek Ranecki zobaczył czerwoną kartkę. Kozieniczanie popełniali zdecydowanie zbyt wiele błędów, nie kończyli ataków, a z drugiej strony rywale bardzo dobrze radzili sobie z przyjęciem. Spała odjechała (13:20), a finalnie set skończył się do 19.

Czwarty set to znowu lepszy start gości i kolejna pogoń KKS-u. Marek Grzelczak i Michał Kalita szukali wszelkich możliwości i rotowali składem. Na parkiecie wrzało, a po jednej z akcji… posypały się aż trzy czerwone kartki, kolejno dla Głogowskiego, Jańczyka oraz trenera Spały.

Niemniej jednak rywale mieli kilka punktów przewagi. Przy stanie 20:24 KKS musiał zaryzykować. Pierwszą meczową obroniliśmy, potem asa dorzucił Obremski, ale przy kolejnej zagrywce Minio się pomylił. Przegraliśmy do 22, a cały mecz 1:3.

Po trzech kolejkach KKS zajmuje 3. miejsce w tabeli z dorobkiem 6 punktów. Wyżej jest Wola (8) i jako jedyna z kompletem oczek Arka (9). Po drugiej stronie stawki Lechia oraz AZS Olsztyn, bez dorobku punktowego.

Kolejny mecz KKS zagra na wyjeździe. 22 października zmierzy się z rezerwami Lechii. Z kolei następne spotkanie w Kozienicach zaplanowano na 29 października. Wówczas KKS podejmie faworyta do awansu – Arkę Chełm.

Enea KKS Kozienice – SMS PZPS Spała II 1:3 (25:23, 22:25, 19:25, 22:25)

KKS: Ranecki, Baranowski, Kałasz, Trąbka, Ostrowski, Skałbania, Głogowski (libero) oraz M. Koryciński, Obremski, B. Koryciński, Rdułtowski, Skorżyński

Spała: Nowik, Trawka, Przybyłek, Becker, Gołębiowski, Jańczyk, Kotela (libero)