Radom 90.7 FM | Końskie i Opoczno 94 FM | Skarżysko Kam. 94.5 FM | Kozienice 97.9 FM
Na antenie:
PRZEBOJE Z NUTĄ NOSTALGII
Radio Plus Radom
Patron dnia: św. Zyta, dziewica
Dziś jest: Sobota, 27 kwietnia 2024

DIECEZJA RADOMSKA

Alleluja!!!

niedziela, 01 kwietnia 2018 00:03 / Autor: Jakub Szczechowski
fot. Radio Plus Radom
Jakub Szczechowski

- Gromadzimy się dziś, aby złożyć hołd Chrystusowi za ten największy cud w dziejach świata, cud zmartwychwstania, najwspanialszy znak Bóstwa Pana Jezusa - powiedział podczas Mszy Św. rezurekcyjnej w radomskiej katedrze biskup radomski Henryk Tomasik.

Resurrectio to z łaciny zmartwychwstanie. W polskiej tradycji Msza Św. rezurekcyjna sprawowana jest o poranku Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. W radomskiej katedrze rozpoczęła się ona o godz. 6. Pierwszy akord to procesja z Najśw. Sakramentem. Głosimy, wręcz budzimy rano z wieścią, że grób Jezusa jest pusty, że On zmartwychwstał. Na czele procesji niesiony był krzyż ozdobiony czerwoną stułą oraz figura zmartwychwstałego Chrystusa. W procesję aktywnie włączyli się Rycerze Kolumba, Rycerze Grobu Bożego, oczywiście też dzieci. Z racji pogodowych procesja przeszła wewnątrz kościoła. Po zakończeniu procesji biskup pobłogosławił wiernych Najśw. Sakramentem, który wrócił do tabernakulum.

Charakterystycznym śpiewem Niedzieli Zmartwychwstania jest Sekwencja wielkanocna "Niech w święto radosne Paschalnej Ofiary składają jej wierni uwielbień swych dary...".

- Z całym Kościołem dzisiaj wielbimy Chrystusa, że przeszedł przez ziemię dobrze czyniąc, bo przyszedł, aby nas zbawić, ale wielbimy dziś w szczególny sposób za ten niezwykły cud zmartwychwstania - mówił w homilii ks. bp Tomasik. W swoim rozważaniu zatrzymał się nad słowem "pascha", które oznacza z hebrajskiego przejść, przechodzić, omijać, przechodzić obok. To przejście Pana przez Egipt z karą dla Egipcjan i ocaleniem dla Izraelitów,  przejście narodu wybranego z ziemi egipskiej w kierunku ziemi obiecanej. To także żydowska uczta paschalna obchodzona 14. dnia miesiąca Nisan. Pascha to wreszcie odkupieńcze przejście Jezusa Chrystusa od śmierci do zmarwychwstania. - To Chrystus ocala, Chrystus stał się Barankiem Paschalnym. To Chrystus ustanawia nową ucztę paschalną. To Chrystus jest tym, który ofiaruje siebie, a Jego krew ocala nas - wyjaśniał kaznodzieja.

A co jest naszą paschą? - Dla nas chrześcijan coroczne świętowanie paschy jest powrotem do tajemnicy chrztu św. To przez ten sakrament zostaliśmy wprowadzeni w paschę Jezusa Chrystusa, wszczepieni w tajemnicę Jego śmierci i zmartwychwstania - zauważył biskup. Z chrztu wynika nasza pierwsza tożsamość, pierwszę imię - chrześcijanin. Ciekawe jest, że podczas obrzędu chrztu kapłan mówi: Ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna i Ducha Św. Formuły tej nie kończy Amen. - Słowo "amen' ma indentyczne znaczenie jak słowo "wierzę", choć zawiera jeszcze jeden wymiar - niech to się staje. Nie było słowa "amen" przy naszym chrzcie, bo tym "amen" jest całe życie chrześcijanina - wytłumaczył ks. bp Tomasik. Dalej chrzest św. dalej nam przywilej udziału we Mszy Św. To nie tylko obowiązek, ale przywilej. W pierwszych wiekach Kościoła wierni, którzy nie byli jeszcze ochrzczeni nie mogli uczestniczyć w całej Mszy Św.

Pasterz diecezji radomskiej przypomniał także o odpowiedzialności rodziców i rodziców chrzestnych za przekazanie dzieciom wiary. Celebrans pyta podczas chrztu, czy są oni świadomi tego obowiązku. - Popatrzmy jak bardzo ważna jest wiara rodziców, bo to w wierze rodziców dziecko przyjmuje chrzest. Tylko w wierze rodziców ten chrzest zaowocuje. Tylko w wierze rodziców potem to dziecko będzie mówiło swoje "amen". Gdyby zabrakło rodziców potrzebni są rodzice chrzestni. Dlatego celebrans zwraca się do chrzestnych z pytaniem: A wy, drodzy rodzice chrzestni czy jesteście gotowi pomagać rodzicom tego dziecka w wypełnianiu ich obowiązków? - Jesteśmy gotowi... Ale czy mówią prawdę? Rodzice chrzestni, którzy sami nie chodzą do kościoła, nie mają uporządkowanego życia nie mogą być świadkami chrztu, bo będą kłamać. Będzie to publiczne kłamstwo. Bardzo to bolesne, bardzo smutne - powiedział biskup Tomasik, który dodał, że to "jeden z najtrudniejszych wymiarów pracy w kancelarii parafialnej".

Po Komunii Św. wszyscy zaśpiewali hymn "Ciebie, Boga, wysławiamy".

Biskup Tomasik złożył też wiernym życzenia.

Zwieńczeniem liturgii było uroczyste wielkanocne błogosławieństwo.