W piątek sprzed kościoła oo. Bernardynów wyruszyła czwarta Ekstremalna Droga Krzyżowa diecezji radomskiej. Uczestnicy mieli do wyboru trzy trasy, a każda z nich prowadziła do Skrzyńska. Najdłuższa z tras licząca 47 km, prowadziła przez Kierzków - Kolonię Kończyce - Podkończyce - Franciszków - Wolanów - Garno - Chronówek - Chałupki Łaziskie - Omięcin - Pogroszyn - Ryków - Żuków aż do Sanktuarium Matki Bożej Staroskrzyńskiej w Skrzynnie. Trzy kilometry krótsza była trasa, biegnąca z Radomia przez - Cerekiew - Wacławów - Bieniędzice - Krzyszkowice - Głogów - Wólka Domaniowska - Plec - Komorów - Zagórze – Romualdów do Sanktuarium Matki Bożej Staroskrzyńskiej. Po raz pierwszy wytyczona została trzecia trasa, krótsza od regulaminowych. Uczestnicy wyruszyli z Wolanowa i pokonali 32 km przez Kolonię Wawrzyszów - Michałów - Żmijków - Zadąbrów - Głogów - Wólkę Domaniowską - Plec - Komorów - Zagórze - Romualdów - Sanktuarium Matki Bożej Staroskrzyńskiej.

Jednak nie odległość, a udział i przeżycia związane z EDK są najważniejsze. Jak zapewnia Mateusz Mortka – lider Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w Radomiu, trasy najtrudniejsze były najbardziej oblegane, co świadczy o tym, że ludzie mają coraz bardziej realnego zjednoczenia się z Chrystusem cierpiącym:

Mszę Świętą w intencji wszystkich, którzy wyruszyli w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej odprawił ks. bp Piotr Turzyński. Zwracając się do zebranych, przypomniał, jak wielki trud podjął Jezus podczas swojej drogi krzyżowej. Zauważył również, że ci, którzy zdecydowali się na udział w EDK, podobnie jak Zbawiciel, kierowali się miłością:

- W Panu Jezusie wszystko jest ekstremalne: ekstremalna jest pokora, ekstremalna jest męka i cierpienie, ekstremalna jest miłość - zakończył homilię ks. biskup.

Niektórzy w EDK brali udział już kolejny raz, inni zdecydowali się na to po raz pierwszy. Jednak uczestnicy byli pełni wiary w to, że zdołają sprostać wyzwaniu, które w ich sercach może wiele zmienić:

W piątek Ekstremalna Droga Krzyżowa wyruszyła także ze Skarżyska - Kamiennej. Trasa wiodła przez dzielnicę Rejów, Suchedniów, Berezów, Michniów, Wykus, Wąchock aż do Skarżyska Kościelnego – w sumie 45 km.