DIECEZJA RADOMSKA
O świętej mamie
Joanna Emanuela Molla dała świadectwo o swojej świętej mamie, o rodzinie silnej Bogiem i wzajemną miłością. Dzisiejszy gość to czwarte dziecko państwa Molla. Joanna przyszła na świat dzięki heroicznej decyzji jej matki. Wykryto u niej włókniaka macicy. Zgodziła się na usunięcie guza, ale pod warunkiem, że lekarze zrobią wszystko, by uratować życie dziecka w jej łonie. Tak też się stało. Jednak w wyniku komplikacji po porodzie Joanna Beretta Molla zmarła.
Dzisiejsze spotkanie rozpoczęło się od modlitwy. Adorację Najśw. Sakramentu poprowadził ks. Łukasz Białas. Młodzież czytała pełne miłości listy św. Joanny i Piotra, które przeplatał śpiew scholi.
Po czuwaniu przed Najśw. Sakramentem o świętości niezwykłej w swej codzienności opowiedziała Joanna Emanuela Molla. Mówiła czego nauczyło ją życie jej rodziców. - Ich życie było dla mnie wielkim przykładem. Wciąż czerpię inspirację z ich życia, by przeżywać moje chrześcijańskie życie. Życie moich rodziców uczy mnie tego, że droga krzyżowa jest pewną drogą, po której ja muszę iść, by pewnego dnia być tam gdzie oni, czyli w niebie i oglądać Boga twarzą w twarz, aby Pana Boga oglądać przez wieczność, zawsze. Droga krzyżowa zawsze jest zawsze połączona z drogą zmatwychwstania. Nie można ich rozdzielać. Żyję w radości i nadziei, że pewnego dnia będę mogła znowu objąć moją mamę, tatę i siostrę - mówiła Joanna Emanuela.
Był czas także na pytania od licznej publiczności.
Wyjątkowemu gościowi jak i organizatorom podziękował ks. bp Piotr Turzyński.
Spotkanie zakończyło się ucałowaniem przez uczestników relikwii św. Joanny Beretty Molla, którymi wcześniej udzielił błogosławieństwa ks. bp Piotr Turzyński. Rozdane zostały też książeczki z listami z okresu narzeczeństwa św. Joanny i Piotra.
Okazuje się, że św. Joanna Beretta Molla jest dobrze znana wśród wielu katolików.
Joanna Emanuela Molla udzieliła też krótkiego wywiadu Radiu Plus Radom. - Moja mama zostala zdefiniowana jako święta codzienności, która potrafiła być świętą w normalnym życiu, w życiu codziennym. Chodzi tu o świętość prostą i dostępną wszystkim. Sposoby, których chwytała się moja mama, żeby zostać świętą są dostępne dla wszystkich. Angażowała się w życie parafii. Modliła się w sposób prosty i zwykły, ale zawsze pelniła wolę Pana Boga - powiedziała nam córka św. Joanny.
- Święci mają żonę, dzieci, męża. Myślimy, że święci to spadli z nieba i są nierealni, tacy dalecy? A to jest mama, żona, wspaniała kobieta. To jest bardzo potrzebne, piękne, niezwykłe. Takich świętych trzeba pokazywać i tacy są w Kościele, w chrześcijaństwie - mówił po spotkaniu ks. bp Piotr Turzyński, który przyznał, że od lat zna św. Joannę Berettę. Jej przykład często stawiał podczas rekolekcji oazowych rodzin.
Natomiast prezes Fundacji SOS Rodzinie dr Krystyna Zając przypomniała, że świętość Joanny Beretty Molla jest też zasługą jej rodziców. Nie jest przypadkiem, że toczy się również proces beatyfikacyjny jej brata Alberta, któy był także lekarzem, dyrektorem szpitala w Brazylii.
Spotkanie zorganizował Domowy Kościół oraz inicjatywa Całkiem Inna - Kobieta w Blasku Stwórcy. - Joanna Emanuela Molla zarażała nas na tym spotkaniu swoim optymizmem, radością, chęcią życia, miłością i pomogła nam lepiej zrozumieć jak w codzienności realizować powołanie do świętości - podsumowala Dominika Brdak z Całkiem Innej...
Wydarzeniu patronowało Radio Plus Radom. Radomskie odwiedziny poprzedzone były wizytą Joanny Emanueli w Warszawie. Pierwszy raz wystąpiła w parlamencie. Warto dodać, że od 10 lat znajdują się w nim relikwie św. Joanny Beretty Molla.
https://radioplus.com.pl/index.php/diecezja/15096-o-swietej-mamie#sigProGalleria5c0c55b51d