DIECEZJA RADOMSKA
Święci znakiem nadziei
- Dzisiaj Panu Bogu dziękujemy za tych, którzy są dla nas wzorem, za wielkich świętych, za naszych patronów, za tych, których życiorysy znamy, ale także za tych, którzy żyli obok nas, ale nie wiedzieliśmy o tym - mówił dziś biskup radomski Henryk Tomasik podczas Mszy Św. na cmentarzu przy ul. Limanowskiego w Radomiu.
Mimo deszczowej pogody w Eucharystii uczestniczyło wiele osób. Mszę Św. poprzedziła modlitwa wypominkowa. W homilii ks. bp Henryk Tomasik przypomniał wymowę Uroczystości Wszystkich Świętych. - Z całym Kościołem uroczyście dzisiaj wyznajemy bardzo ważne prawdy wiary: wierzę w życie wieczne, wierzę w zmartwychwstanie ciała, ale przede wszystkim wierzę w Jezusa Chrystusa, który zmartwychwstał i przekazał nam te wielkie prawdy. Dzisiaj wyznajemy wiarę w świętych obcowanie i patrzymy na tę wielką panoramę świętych - mówił bp Tomasik. W tej panoramie są nie tylko święci znani z litanii, czy nasi patroni, ale także ci, których Kościół nie ogłosił, ale są świętymi. - Dzisiaj Bogu dziękujemy za tych wielkich świętych, którzy są znakiem nadziei, że jest dobro w świecie - kontynuował biskup radomski. Przypomniał, że tylko św. Jan Paweł II dokonał 1329 beatyfikacji i 473 kanonizacje. To święci duchowni, ale także świeccy, ludzie żyjący w rodzinach. Kaznodzieja przywołał błogosławione małżeństwo Marii i Alojzego Quattrocchich, św. filiozofkę Edytę Stein czy teściową Mariannę Biernacką. Wszyscy realizowali słowa czytanego dziś fragmentu Ewangelii św. Mateusza o ośmiu błogosławieństwach.
Mszy Św. na cmentarzu na radomskim Firleju przewodniczył ks. bp Piotr Turzyński. Jutro zaś wspominamy wszystkich wiernych zmarłych. To Dzień Zaduszny.