Msza św. sprawowana była przy grobie zamordowanych przez oprawców hitlerowskich w latach 1940-1945 w masowych egzekucjach. Eucharystii przewodniczył ks. bp Henryk Tomasik, natomiast homilię wygłosił bp Piotr Turzyński. W swoim słowie skierowanym do wiernych przypomniał, że każdy człowiek jest powołany do świętości. Przybliżył również sylwetki osób wyniesionych na ołtarze, którzy żyli w minionym stuleciu, m.in. Łucji, Hiacynty i Franciszka, siostry Faustyny, Edyty Stein, Joanny Beretty Molli, Jana Pawła II czy ks. Jerzego Popiełuszki. Biskup Turzyński przekonywał jednocześnie, że świętym może zostać każdy człowiek, bez względu na to czym się zajmuje, gdzie się urodził i ile ma lat:

- Dzisiejsza uroczystość zaprasza nas, żebyśmy spojrzeli ponad to życie, ponad czas i przestrzeń. To spojrzenie ponad to nie jest tylko jakaś nostalgia, ale wielka nasza nadzieja, spojrzenie ku wieczoności. - przekonywał w homilii biskup i dodał: - Dzisiejsza uroczystość jest pełna optymizmu, bo mówi nam, że niebo jest możliwe do osiągnięcia, to cel ludzkiego życia.

- Wiara w świętych obcowanie pomaga przetrwać kryzysy, a w dniu takim jak ten jeszcze bardziej o nich myślimy. - mówili wierni:

 Po Eucharystii biskup Tomasik udzielił wiernym odpustu zupełnego. Msza św. sprawowana była również na cmentarzu przy ul. Limanowskiego. Przewodniczył jej bp Adam Odzimek.

Jutro Dzień Zaduszny. Będziemy wspominać wszystkich wiernych zmarłych. W związku z okresem modlitw za zmarłych można uzyskać dla nich odpusty. Należy nawiedzić pobożnie cmentarz w dniach 1-8 listopada i modlić się za dusze zmarłych, przy zachowaniu stałych warunków odpustu: stanu łaski uświęcającej, przyjętej w danym dniu Komunii św., wolności od przywiązania do grzechu (nawet lekkiego) i modlitwy w intencjach Ojca Świętego (np. "Ojcze nasz" i "Zdrowaś Mario"). W samym dniu 2 listopada - przy zachowaniu tych samych warunków - również można uzyskać odpust za zmarłych związany z nawiedzeniem kościoła lub publicznej kaplicy i odmówieniem w nich modlitwy "Ojcze nasz" i "Wierzę w Boga". 

Całości homilii bpa Piotra Turzyńskiego wysłuchać można tutaj: