DIECEZJA RADOMSKA
Bp Turzyński pod wrażeniem ŚDM w Panamie
- Skończyły się Światowe Dni Młodzieży w Panamie, ale owoce tego wydarzenia będą długo w naszych sercach - powiedział Radiu Plus Radom biskup Piotr Turzyński, uczestnik tego wydarzenia. Razem z nim przebywał także biskup Henryk Tomasik i ponad 90 osób z diecezji radomskiej. Spotkanie z papieżem Franciszkiem nazwał "wydarzeniem religijnym wielkiej treści".
Bp Turzyński zwrócił uwagę na kilka wymiarów zakończonych Światowych Dni Młodzieży. - W ludzkich sercach była i jest wielka tęsknota za Bogiem i doświadczeniem wspólnoty Kościoła. Były momenty, gdzie doświadczyliśmy tego, czyli na Eucharystii i czuwaniach. Zadziwiające było to, jak młodzi wydobywali treści o których mówił papież Franciszek. Słynne są już jego słowa o tym, że nie jesteście przyszłością, nie tkwicie w "międzyczasie", lecz jesteście Bożym "teraz". Być świadkiem czy ewangelizacja to podstawa w codzienności młodych ludziach - mówił biskup pomocnicy radomski.
Innym wymiarem ŚDM w Panamie i tzw. dni w diecezji było poznawanie różnych kultur w kontekście całego Kościoła. Bp Turzyński przyznał, że było to niezwykle ciekawe doświadczenie. - Jedno spojrzenie, śpiew i radość. To wszystko wystarczyło, by przeżyć ten czas. Mamy być budowniczymi mostów między ludźmi. Do tego zostaliśmy powołani. Panamski sposób przeżywania mszy świętej jest wypełniony radością, entuzjazmem. Czasem może nam tego brakować. Może tak należy na to spojrzeć? Ale z drugiej strony, kiedy ŚDM były w Krakowie, jego uczestniczy z innych krajów mówili, że budowali się ciszą przed Najświętszym Sakramentem - podkreślił ksiądz biskup.
- Gdziekolwiek byliśmy i mówiliśmy, że jesteśmy Polakami, doświadczaliśmy wielkiej miłości. Młodzi z Gwatemali mówili, że kochają nas kraj. Jeden z biskupów, który był w Krakowie powiedział, że spotkanie w Krakowie było bezbłędne. Inni mówili, że kochają Polskę, bo kochają Jana Pawła II. To są niezwykłe rzeczy, których doświadczyliśmy w Panamie. Dodam tylko, że jedna z Amerykanek wprost przyznała, że była zaskoczona Polską i ilością wiernych w kościołach - opowiadał bp Turzyński. Podziękował także polskim harcerzom, którzy byli w służbie medycznej. W czasie ŚDM w Panamie uratowali młodą dziewczynę, u której przestało bić serce.
Biskup Turzyński zachęcił, by dać młodym przestrzeń. - Młodzi bez korzeni, rodziny zgubią się, dlatego trzeba w nich inwestować. ŚDM w Panamie dają świadomość, że jest Kościół żyje - powiedział ksiądz biskup.