- Zwieńczeniem dzisiejszej liturgii w darze słowa był ten fragment z Ewangelii św. Mateusza i te wyjątkowe słowa Chrystusa mówiącego o soli ziemi i świetle świata. W nich właściwie się skupia, to co przywołaliśmy. Księga Kapłańska w drugim rozdziale zaznacza, że każda ofiara pokarmowa, która był składana Bogu, w tradycji Starego Testamentu musiała być posolona. To miała być sól przymierza. A kiedy nie ma soli przymierza, to nie ma wrażliwości na Boga. Kiedy nie ma wrażliwości na Boga, to człowiek zostaje sam. Modlimy się za Was Drodzy Synowie, abyście byli taką solą przymierza - mówił podczas homilii biskup radomski Marek Solarczyk.

O swoich emocjach przed święceniami kapłańskimi opowiedzieli nam z ks. Kacper Piotrowski-Stajniak z parafii Chrystusa Nauczyciela w Radomiu oraz ks. Krzysztof Wiśniewski z Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Radomiu.

- Trochę jest taka pustka. Emocje z minuty na minutę są coraz większe, ale przede wszystkim jest radość i wolność w tym wyborze - powiedział ks. Kacper Piotrowski-Stajniak.

- To są nowe uczucia. To duże przeżycie. Wczoraj wszystko zawierzyłem Bogu i mam takie spokojne serce - dodał ks. Krzysztof Wiśniewski.

Wielkie emcje towarzyszyły kapłanom również po święceniach.

- Emocje są duże, właściwie nawet nie wiem, co myśleć, bo tyle tego napięcia, przeżycia i stresu. To najważniejszy moment w moim życiu. Bardzo dużo emocji mi dzisiaj towarzyszyło, ale wierzę w Bożą pomoc i zawierzam się Jemu - podzielił się swoimi wrażeniami ks. Dominik Kowalewski pochodzący z parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Starachowicach.

Nie zabrakło również podziękowań dla biskupów, księży, wykładowców oraz rodziny, które odczytał w trakcie mszy św. ks. Krystian Korba z parafii Narodzenia NMP w Szydłówku.

- Przede wszystkim dziękujemy naszym rodzicom, którzy nas wychowali i przyjęli naszą decyzję i nam błogosławili - rozpoczął ks. Kacper Piotrowski-Stajniak.

- Chciałem podziękować za wszelkie dobro i modlitwę od bliskich mi osób. Chciałem podziękować również księżą za sześcioletnią formację oraz rodzicom za wychowanie w wierze - to słowa ks. Krzysztofa Wiśniewskiego

- Wielkie słowa wdzięczności dla rodziców za to, że troszczyli się o moje powołanie i moich braci. Wyrazy wdzięczności wobec Seminarium Duchownego, bo to był dom, w którym mogłem odczytać, że to jest moja droga - podziękował ks. Dominik Kowalewski.

Słowa podziękowania wygłosił również biskup radomski Marek Solarczyk:

Razem z neoprezbiterami byli dziś rodzice, którzy byli wzruszeni, ale i wdzięczni Bogu za dar kapłaństwa.

- Jestem bardzo dumna, wzruszona i szczęśliwa. Jest to bardzo duże przeżycie, że trudno mi to opisać - powiedziała nam Anna Wiśniewska, mama ks. Krzysztofa Wiśniewskiego.

- Jestem szczęśliwa! - dodała Mariola Kowalewska, mama ks. Dominika Kowalewskiego.

Jak mówiła rodzina ks. Dominika Idziaka z parafii Matki Bożej Różańcowej w Jasieńcu Iłżeckim, jest on pierwszym kapłanem z parafii wyświęcanym od 70 lat.

Wyświęceni dziś księża to: ks. Dominik Idziak, który pochodzi z parafii Matki Bożej Różańcowej w Jasieńcu Iłżeckim, ks. Kacper Piotrowski-Stajniak z parafii Chrystusa Nauczyciela w Radomiu, ks. Krzysztof Wiśniewski z Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri w Radomiu, ks. Dominik Kowalewski pochodzi z parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Starachowicach, ks. Cezary Jagiełło z parafii św. Jana Pawła II na radomskim Sadkowie oraz ks. Krystian Korba z parafii Narodzenia NMP w Szydłówku.