Wyróżnieniem tym honorowane są osoby, ruchy, instytucje, które są aktywne charytatywnie, społecznie, czy kulturalnie i w ten sposób wypełniają ewangeliczne wezwanie do miłowania czynem. Werdykt kapituły ogłosił jej przewodniczący, ks. bp Henryk Tomasik, a prestiżową statuetkę i dyplom odebrały kierujące stowarzyszeniem Eleonora Rosmańska i Helena Kładko.

Oprócz towarzystwa nominowany do nagrody był wolontariusz w wielu akcjach pomocowych, Ryszard Polak. Nagroda została przyznana już po raz dziesiąty, dlatego podsumowania dokonał Zbigniew Miazga z Funduszu im. bpa Jana Chrapka, współtwórca tego wyróżnienia. - Ogarnia nas podziw dla ich wytrwałego, czasem heroicznego wręcz trudu codzienności. Ich aktywność determinuje zarówno pasja, uniesienie, ale i przymus miłowania- mówił o wszystkich dotychczasowych laureatach.

W uroczystości uczestniczyła rodzina zmarłego biskupa oraz wiele osób, w których pamięci jest ciągle obecny. Wszyscy są zgodni, że Viventi Caritate to to, o co chodziło biskupowi Chrapkowi. - Bratu zależało na pomocy innym, a nie na spiżowych pomnikach - mówił brat ks. bpa Chrapka, Marek.

- To jedna z piękniejszych form uczczenia tego wielkiego biskupa - mówiła o nagrodzie Viventi Caritate wiceprezydent Radomia, Anna Kwiecień.

Wręczenie nagrody Viventi Caritate poprzedziła Msza Św., której przewodniczył ks. bp Henryk Tomasik. - Bardzo krótko był w diecezji, ale pozostawił bardzo mocne ślady i zaprosił do tego, aby iść tymi śladami. Dziękujemy za jego zatroskanie o ludzi potrzebujących, za różne formy zatroskania o grupy, o wspólnoty, pochylające się nad potrzebującymi - mówił w homili biskup radomski. 

Na zakończenie wystąpił duet Deo Optimo. Uczestnicy uroczystości udali się także przed kryptę ks. bpa Chrapka, gdzie pomodlili się i złożyli kwiaty.