Wolontariuszką Caritas została Natalia, która przyjechała do Radomia z okolic Lwowa. Jest zaskoczona postawą Polaków wobec jej rodaków. - Jesteście ludźmi dobrego serca. Odczułam to już na granicy. Będziemy się modlić za was. Jeśli przetrwamy to będziemy o tym pamiętać do końca naszego życia. Mój ojciec opowiadał mi, że jest zaskoczony postawą Polaków. Nie przypuszczał, że będziecie nam pomagać – opowiada wolontariuszka dodając, że do Lwowa wciąż przybywają uchodźcy z różnych zakątków Ukrainy.

W sali konferencyjnej mieszczącej się w Domu Chleba przy ulicy Kościelnej w Radomiu sortowane są dary przywożone z parafii diecezji radomskiej. Ks. Damian Drabikowski, dyrektor diecezjalnej Caritas mówi, że każda paczka z darami jest sprawdzana przez wolontariuszy a następnie sortowana i przygotowywana do transportu na Ukrainę. - Do tej pory zorganizowaliśmy 3 konwoje, następny wyjedzie w przyszłym tygodniu – powiedział ks. Drabikowski.

Dzisiaj dary odebrała m.in. Oksana, która przyjechała z Zaporoża. - Do Radomia przyjechałam pociągiem. Teraz szukam mieszkania dla siebie i moich dzieci. Zostaniemy przez jakiś czas w Polsce. Dzieci pójdą do szkoły, ale docelowo chcemy wrócić do domu – powiedziała Ukrainka.

Anna Lis z biura Caritas Diecezji Radomskiej poinformowała, że poszukiwani są specjaliści do realizacji projektu skierowanego do uchodźców wojennych z Ukrainy przebywających aktualnie na terenie diecezji radomskiej. Projekt zakłada dystrybucję kart typu pre-paid w celu udzielenia im finansowego wsparcia uchodźcom. - Projekt będzie realizowany we współpracy z międzynarodowymi podmiotami z obszaru pomocy humanitarnej z wysokim prawdopodobieństwem jego przedłużenia. Szukamy trzech osób, które muszą posługiwać się językiem polskim, angielskim i ukraińskim – powiedziała Anna Lis.

Świetlica Akademia Młodych przy diecezjalnej Caritas w Radomiu organizuje czas wolny dla ukraińskich dzieci. - Jesteśmy otwarci dla dzieci z Ukrainy. Oferujemy opiekę, żywienie, pomoc w nauce języka polskiego oraz wsparcie psychologiczne – powiedziała kierownik świetlicy urszulanka s. Małgorzata Binkowska.

Ks. Karol Piłat jest zastępcą dyrektora radomskiej Caritas. Zajmuje się koordynacją pomocy dla uchodźców szukających mieszkania w Radomiu i okolicach. - Pracy mamy bardzo dużo. Wczoraj skończyliśmy pracę przed północą. Dzwonią ludzie i oferują lokale dla uchodźców. Przy okazji zbieramy dary i wysyłamy na Ukrainę – opowiada ks. Karol Piłat.

Do dzisiaj granicę z Polską przekroczyło 1,4 mln Ukraińców.