- Każdy może zostać darczyńcą. Może to być jedna osoba. Mogą to być prywatne osoby, a mogą być instytucje, firmy - zachęca liderka Szlachetnej Paczki w rejonie radomskim, Anna Słopiecka.

Procedura jest bardzo prosta. Jeśli zapragniemy pomóc ubogiej rodzinie w ramach Szlachetnej Paczki, wchodzimy na stronę internetową www.szlachetnapaczka.pl. Tam wybieramy rejon, który nas interesuje, a następnie rodzinę, która nas szczególnie chwyci za serce i czujemy, że będziemy mogli spełnić jej marzenia i potrzeby. Tyle internet. Dalej prowadzi nas już wolontariusz, który bepośrednio kontaktował się i zna daną rodzinę. W Radomiu pomaga 40 wolontariuszy, w Skaryszewie - 17.  - Wolontariusz jest przewodnikiem w robieniu tej paczki. Podpowiada. Można go po prostu dopytać o bardzo konkretne rzeczy np. o kolor ubrania czy bucików dla dziecka - mówi skaryszewska liderka Szlachetnej Paczki, Anna Kijas.

Trzeci rok z rzędu wolontariuszką akcji jest Ula. Opowiedziała nam, co ją tak pociąga w Szlachetnej Paczce.

Szalchetne paczki trafią do rodzin biednych, ale nie takich, które żyją z biedy, które są roszczeniowe. Ważne, aby te rodziny chciały zmienić swoją sytuację - mówią koordynatorzy akcji. Często są to rodziny wielodzietne, ale także osoby samotne, czy doświadczone życiową tragedią. 

Na stronie internetowej Szlachetnej Paczki można przeczytać o konkretnych potrzebach danej rodziny. Najczęściej są to podstawowe rzeczy, jak żywność, środki czystości, opał, czy łóżko. 

 

Szlachetna Paczka drugi już raz pomaga także w Kowali. 14 wolontariuszy dotarło w tym roku do 42 rodzin. Z nich ostatecznie wybranych zostało 31 rodzin.  Potrzeby są tradycyjne, ale też nietypowe, jak foremki do ciasta, lalki dla   dzieci, samochody na napęd, czy nawet jednorazowa maszynka do golenia. Liderką akcji w rejonie Kowala jest kierowniczka Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kowali, Marzena Zawadzka Hernik. Dlaczego zdecydowała się na zaangażowanie się w akcję? - Stowarzyszenie Wiosna to jest taki wiatr i taki powiew pomagania zupełnie inny niż w strukturach organizacyjnych, gdzie są bardzo twarde ramy pomagania, natomiast w pomaganiu przez organizacje pozarządowe jest dużo nieskrępowanego myślenia o człowieku i możliwości brania pod uwagę szczególnych sytuacji, takiego odniesienia się sercem do wszystkiego, a nie przepisami. Dla pracownika socjalnego takie życzliwe pomaganie jest oddechem od strukturalnego przyznawania pomocy - tłumaczy liderka z Kowali.

 

Do przyłączenie się do Szlachetnej Paczki zachęcają osoby publiczne, artyści, politycy, samorządowcy. W Radomiu akcji patronuje prezydent miasta, Andrzej Kosztowniak.

7 grudnia odbędzie się finał akcji odpowiednio w Radomskiej Szkole Wyższej przy ul. 1905 Roku, w Folwarku Bancer w Modrzejowicach oraz w świetlicy w Trablicach.