Chodzi o nowe miejsca pracy, nowe inwestycje, nowe przedsięwzięcia. Ideą jest także to, by skłonić młode osoby do pozostanie w mieście. Według uchwały staż ma trwać 3 miesiące lub 6 miesięcy, ale po tym okresie przedsiębiorca jest zobowiązany zatrudnić stażystę na okres jednego roku lub dwóch lat. Zobowiązanie działa w dwie strony, student też musi mieć świadomość tego, że jeśli podejmie staż, musi także podjąć zatrudnienie. Nie wywiązanie się z porozumienia, z jednej strony studenta, z drugiej przedsiębiorcy, wiąże się z tym, że będą musieli zwrócić fundusze przekazane przez miasto. Trzymiesięczny staż to kwota 1 tysiąca zł. brutto, a półroczny 1,5 tysiąca zł. brutto. Ze staży może skorzystać około 100 studentów od średniej ocen 3,75 – głównie chodzi o ich przedsiębiorczość, operatywność. Pomysł zgłosił wiceprezydent Radomia Rafał Rajkowski. Większość radnych była za. Wątpliwości zgłosili jednak radni PiS. Ich zdaniem uchwała dyskryminuje przedsiębiorców, którzy od kilku lat działają na radomskim rynku. Czy rzeczywiście tak jest wyjaśnia wiceprezydent Rafał Rajkowski

Przeciwko uchwale głosował Andrzej Kosztowniak z PiS

Leszek Pożyczka radny niezależny, uważa że to szansa dla młodych ludzi