Z jubileuszu cieszy się dyrektor szkoły Aneta Nowak i chociaż zaznacza, że 50 lat to na przestrzeni czasu niewiele, to szkoła cały czas zmienia się na lepsze:

Dyrektor szkoły chwali także pracę w szkole: - Atmosfera jest jedyna w swoim rodzaju. Jesteśmy społecznością szkolną, która umie ze sobą rozmawiać. Kiedy pracujemy – pracujemy, kiedy jest czas na zabawę – bawimy się dobrze. Kiedy dążenie do określonego celu wyymaga od nas wysiłku i zaangażowania, potrafimy się mobilizować. Nauczyciele są wspaniałymi ludźmi, oddanymi młodzieży. Chcą przekazywać młodziezy określone wartości, pokazywać to, jak zmienia się współczesny świat, ale także pokazywać prawdy, rozumu, miłości i poszanowania drugiego człowieka.

Słowa dyrektor szkoły potwierdzają sami uczniowie. Jednak nie tylko nauczyciele budzą ich sympatię:

Pozytywne emocje szkoła budzi także w ks. Andrzeju Tuszyńskim – proboszczu pobliskiej parafii św. Wacława. Proboszcz cieszy się, że Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 7 znajduje się na terenie jego parafii. W placówce działa wolontariat, a jej współpraca z Arką i parafią jest dobra. Ks. Tuszyński opowiada także zabawną anegdotę związaną z ZSO nr 7:

Szkoła połączyła się z IX LO i. Juliusza Słowackiego. Decyzję tę komentuje wiceprezydent Radomia Karol Semik, który chociaż ostatnie słowo chce zostawić rodzicom i uczniom, twierdzi, że była ona korzystna:

Podczas obchodów uczniowie pierwszych klas gimnazjum i liceum złożyli uroczyste ślubowanie. Jak na jubileusz przystało – nie obyło się bez prezentów. Szkoła otrzymała od wiceprezydenta okolicznościowy grawer, a dyrektor ZSO nr 7 Nagrodę Prezydenta Miasta. Uczniowie dla przybyłych gości przygotowali program artystyczny. Po akademii absolwenci i przybyli na uroczystość goście mogli obejrzeć dawne kroniki szkoły i wystawy archiwalnych fotografii.