RADOM
Z Radomia w cztery strony
Nowe połączenia lotnicze z Sadkowa obsługiwać ma SprintAir, firma z polskim kapitałem zajmująca się dotąd połączeniami czarterowymi oraz cargo na terenie Polski. Działa od 2003 roku. Niedawno uruchomiła połączenia lotnicze z lotniska w Szymanach (k. Olsztyna). Z Radomia odlatywać będą cztery samoloty: dwa krajowe (Gdańsk, Wrocław) i dwa zagraniczne (Berlin, Praga). Obsługiwane będą przez maszyny typu SAB-340, mogące zabrać na pokład 33 osoby. Jedna z maszyn będzie na stałe stacjonowała w Radomiu.
W przyszłym tygodniu (1 marca) ruszy sprzedaż biletów. Drogą elektroniczną będzie można rezerwować kierunki krajowe w cenie od 99 zł, zaś zagraniczne od 149 zł. Na razie nie wiadomo, czy rezerwacji będzie można dokonywać w Radomiu.
Nowa siatka połączeń ma obowiązywać do czerwca. Do kiedy będzie obowiązywała umowa oraz w jaki sposób będzie odbywała się współpraca firmy lotniczej z Miastem, nie wiadomo ze względu na „tajemnicę handlową”. Najciekawszą propozycją wydaje się być połączenie z Radomia do Berlina jako portu przesiadkowego (samoloty będą odlatywać w poniedziałki i środy o godz. 8.00, przylot do Berlina o 9.45; zaś powrót do Radomia o 16.55 i lądowanie o 18.30). Atrakcyjnym jest również kierunek Gdańsk z możliwością spędzenia weekendu nad morzem (wyloty z Radomia w piątki o 14.00, przylot do Gdańska o 15.15; powrót w niedzielę o 14.55 i lądowanie na Sadkowie o 16.10).
Jarosław Chłopecki, dyrektor handlowy SprintAir:
Dotota Sidorko, szefowa radomskiego lotniska: