Wśród biegających nie zabrakło debiutantów, przedstawicieli służb mundurowych, medycznych, a także osób dobrze znanych z tras maratońskich. Zwyciężył z czasem 1:08:14 Tomasz Grycko z Władysławowa. - Pierwsze 10 kilometrów biegło się dosyć fajnie, ale później były schody. Ciepło strasznie, trasa taka góra - dół, aż sam byłem w szoku w pewnym momencie. Na 18 kilometrze jechał za mną quad i powiedział, że mam 3 minuty przewagi, więc zwolniłem trochę, żeby za bardzo się nie żyłował. - powiedział zmęczony, ale szczęśliwy zwycięzca.

W tym roku Półmaraton rozpoczął się i zakończył na stadionie przy ul. Narutowicza. Uczestnicy przebiegli ulicami centrum Radomia w okolicy miejsc związanych z protestami Czerwca '76. Trasę chwalił Błażej Brzeziński z Bydgoszczy. - Bieg zorganizowany na wysokim poziomie. Fajna atmosfera, dużo ludzi na trasie. Trasa była urozmaicona, ale nie była też bardzo ciężka. Przy odpowiednich warunkach pogodowych jest to trasa na dobre bieganie.

W klasyfikacji kobiet najlepsza okazała się Angelika Mach. Zawodniczka AZS UMCS Lublin wbiegła na metę z czasem 1:19:23. - Pogoda była średnia do biegów długodystansowych, bo gorąco. Chce się bardzo pić. Praktycznie zmoczy się usta i znowu się chce pić. To troszkę przeszkadzało, ale ogólnie było dobrze.

Na trasie nie zabrakło debiutantów. Mateusz Krąpiec był bardzo zadowolony z przebiegnięcia Półmaratonu Radomskiego Czerwca '76. - Z jednej strony biegło się super, bo w Radomiu. Mojej miejscowości. Jeśli chodzi o warunki pogodowe, to biegło się strasznie. To był mój debiut w półmaratonie i nie spodziewałem się aż tak trudnych warunków. Ostatecznie sukces, więc jestem bardzo zadowolony.

Mimo trudnych warunków bieg ukończyło 954 zawodników.