RADOM
Które ulice do dekomunizacji?
Armii Ludowej, Domagalskiego, czy Rapackiego – to ulice, które mają zniknąć z mapy Radomia. To efekt ustawy o dekomunizacji nazw ulic, parków, czy pomników. Samorządy mają teraz rok na zmianę nazw miejsc, które upamiętniają czasy komunistyczne.
Wykaz takich nazw przekazał radomskim radnym IPN. - Tak naprawdę wykaz przygotowała Poczta Polska, my jedynie przekazaliśmy radnym te informacje. My może być jedynie głosem doradczym w tej sprawie, jeśli samorząd do nas się zgłosi. Zmiana nazw jest zadaniem władz samorządowych – mówi Bogusław Bek z radomskiej delegatury IPN. Jak dodaje w Radomiu nie ma aż tak dużo tych miejsc, które przypominają niechlubne karty historii, nie powinno być też problemów i kontrowersji, jeśli chodzi o ten proces. - Obawy mogą mieć mieszkańcy, ponieważ wiąże się to ze zmianą dokumentów, a nikt tego nie lubi, jednak jak mówi ustawa nie będzie z tego tytułu żadnych konsekwencji finansowych – podkreśla Bogusław Bek. - W mojej opinii dawno już dekomunizację powinniśmy mieć za sobą – dodaje. Tym tematem radomscy radni zajmą się na najbliższej sesji. Niewykluczone, że w niektórych przypadkach odbędą się konsultacje z mieszkańcami na ten temat. Jednym z takich miejsc jest chociażby osiedle XV-lecia (upamiętniające piętnastolecie PRL). Czy i ono zmieni swoją nazwę? - z tym pytaniem będą musieli zmierzyć się rajcy w Radomiu. O dekomunizacji mówi Bogusław Bek z radomskiej delegatury IPN.