Po porażce z Effectorem Kielce radomskiej drużynie bardzo zależało na zwycięstwie. Co prawda z Lotosem wygrali już w rundzie jesiennej i to na gdańskim parkiecie, ale wtedy byli na fali zwycięstw. Od pierwszego gwizdka sędziego można było zaobserwować pojedynek równorzędnych ekip. Pierwszy set był wyrównany, a w końcówce przerodził się w festiwal emocji. Żadna z drużyn nie potrafiła zakończyć seta. Piłka setowa za piłką setową. Dopiero przy 35. punkcie zwyciężyli Czarni. Druga odsłona meczu nie przypominała pierwszej. Czarni szybko odskoczyli na kilka punktów rywalom. Liczyła się każda piłka, a poświęceniem wyróżniał się Bartłomiej Neroj. Ostatecznie radomianie wygrali tego seta 25:18. Wydawało się, że Czarni po przerwie przypieczętują zwycięstwo. Stało się jednak inaczej. Trefl odskakiwał co jakiś czas Czarnym o dwa punkty, Czarni wyrównywali i tak wyglądała walka do 17. punktu. Potem Trefl zabezpieczał tylko przewagę i ostatecznie pokonał Czarnych 25:22. Czwarty set wskazywał na gości, był jedanak wyrównany. Dopiero w końcówce meczu Czarni poderwali się do boju. 25:22 - ta konfiguracja na wyświetlaczu oznaczało wygraną Czarnych Radom w całym spotkaniu. Najlepszym zawodnikiem meczu został Jakub Wachnik.

Sukces jest tym bardziej cenny, że tak naprawdę z Lotosem zmierzył się osłabiony zespół Czarnych. Przypomniał o tym trener Robert Prygiel.

Mimo choroby grali Josef Piovarci i Dirk Westphal.- Widać, że co nas nie zabije to nas wzmocni - skomentował i tak dobrą postawę zawodników trener.

Natomiast martwi słaba forma Wyytze Kooistry, który po powrocie ze zgrupowania reprezentacji nie może się odblokować.

Wygrana to bardzo duży powód do radości dla Bartłomieja Neroja, kapitana Czarnych.

Zwycięzcom pogratulował trener Lotosu, Radosław Panas i kapitan, Grzegorz Łomacz.

Mecz, choć nerwów nie brakowało podobał się kibicom.

Czarni zajmują 6. miejsce w PlusLidze tuż za Indykpolem Olsztyn. Kolejny mecz rozegrają z Wkręt-metem AZS Częstochowa już w najbliższą sobotę.

Czarni Radom - Trefl Gdańsk 3:1 (35:33; 25:18; 22:25; 25:22)

CZARNI: Neroj, Wachnik, Westphal, Kooistra, Kamiński, Piovarci, Kowalski (libero) 
TREFL: Żaliński, Łomacz, Jarosz, Gawryszewski, Zajder, Wierzbowski, Rusek (libero)