RADOM
Zima trudnym czasem dla bezdomnych
Większość bezdomnych jest uzależnionych od alkoholu i to właśnie nałóg nie pozwala im na normalne życie. Radomskie streetworkerki z diecezjalnej Caritas podsumowały właśnie tegoroczny program, który był realizowany od stycznia do października. Podczas codziennej pracy w terenie, monitorowaniu ulic, pustostanów, doszło do prawie 490 spotkań z pozbawionymi dachu nad głową.
Streetworkerka Agnieszka Wolszczak mówi, że bezdomni to główne mężczyźni, powyżej 30. roku życia. Gromadzą się w okolicach dworca, opuszczonych budynkach, ogródkach działkowych. - Mamy 120 podopiecznych, w regularnym kontakcie jesteśmy z ponad 50 osobami. Zbliża się zima, dlatego zwracam się z prośbą, abyśmy nie byli obojętni na los bezdomnych i w sytuacjach kryzysowych, zagrażających życiu, podejmowali interwencję, dzwoniąc np. na pogotowie - powiedziała Agnieszka Wolszczak.
W codziennej pracy radomskie streetworkerki sprawdzają, czy bezdomni nie potrzebują konkretnej pomocy. - Gdy jest zimno otrzymują od nas koce, gorącą herbatę, jedzenie. Często chodzi też o zwykłą rozmowę - opowiada Agnieszka Wolszczak.
W czasie działań od stycznia do października streetworkerki nawiązały kontakt z 21 bezdomnymi, którzy do tej pory nie byli objęci pomocą instytucjonalną. Spotykane osoby były przestrzegane przed spożywaniem alkoholu, szczególnie niewiadomego pochodzenia.
Dzięki cyklicznym kontaktom wielu bezdomnych wyrobiło dowód osobisty, zgłosiło się do pracownika socjalnego, a dwóch zdecydowało się na terapię odwykową. Były też przypadki, gdzie trzeba było wezwać pogotowie ratunkowe w sytuacji zagrożenia życia. Ponadto jednemu bezdomnemu przyznano emeryturę.
- Podopieczni, którzy nie są objęci pomocą instytucjonalną mają świadomość, że z naszej strony mogą zawsze liczyć na wsparcie - powiedziała Agnieszka Wolszczak.
Streetworkerki proszą, aby zgłaszać m.in. do Straży Miejskiej, miejsca, w których przebywają osoby bezdomne. To bardzo ważne, szczególnie w czasie chłodów. Do schroniska oraz do magazynu przy ul. Kościelnej można przynosić zbędną w domu, ale jeszcze w dobrym stanie odzież, bieliznę, buty.
Jest szansa, że w przyszłym roku powstanie przy schronisku Caritas w Radomiu ogrzewalnia dla bezdomnych. Urząd Miejski ogłosił przetarg na opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla nowego budynku, który ma powstać przy ul Zagłoby.