- Jesteśmy tutaj, by powiedzieć "Nie!" dla brutalnego łamania prawa - między innymi w ten sposób argumentowi swoje przyjście przed Urząd Miejski uczestnicy manifestacji:

Protestujący chcieli wyrazić swój sprzeciw odnośnie braku respektowania konstytucji przez partię rządzącą. Manifestacja miała pokazać również brak zgody na łamanie zasad demokracji. - Nigdy więcej nikt nie powinien podnieść ręki na demokrację, która z takim trudem była wywalczona! - powiedziała do zgromadzonych Katarzyna Kalinowska - przewodnicząca radomskiej Nowoczesnej. - Takie protesty są jedynym orężem partii opozycyjnych, szczególnie wtedy, gdy tak ważne uchwały jak uchwała budżetowa przyjmowane są niezgodnie z prawem:

W imieniu prawników głos zabrał Borysław Szlanta, który podkreślił, że ostoją bezpieczeństwa osobistego każdego człowieka są niezawisłe sądy i niezawiśli sędziowie:

Uczestnicy manifestacji skandowali m.in hasła: "Wolność, równość, demokracja!". Na zakończenie protestu wyśpiewany został "Mazurek Dąbrowskiego".