RADOM
Sylwester strażaków i strażników
Radomscy strażacy wyjeżdżali od wczorajszego wieczoru do dzisiejszego poranka jedenaście razy do akcji. Większość spowodowanych była fajerwerkami.
Po godz. 21 doszło do wypadku przy ul. Kościuszki. Jedna osoba trafiła do szpitala. O godz. 22.21 strażacy usuwali plamę oleju na ul. 1905 Roku. Po północy były to już w większości interwencje związane z fajerwerkami. Jedynie 5 minut po północy strażacy wyjechali do zablokowanej windy na ul. Osiedlowej. Minutę później dostali zgłoszenie o zapaleniu się żywopłotu na ul. Potworowskiej. Następnie była seria pożarów trawy na nieużytkach (00:08 - Sadków, 00:10 - Szydłowiecka w Radomiu, 00:16 - Ruda Wielka). O godz. 1.06 strażacy otrzymali zgłoszenie o zapaleniu się tuj przy ul. Zakrzewskiej. Po serii traw była i seria palących się śmietników w Iłży o godz. 4.21, 5.03 i 6.04.
W całym województwie mazowieckim podczas nocy sylwestrowej strażacy interweniowali 170 razy. Doszło do 110 pożarów, ok. 70 pożarów powstało w związku z fajerwerkami.
- Sylwester w Radomiu w tym roku odbył się bardzo spokojnie - ocenił rzecznik Straży Miejskiej Piotr Stępień. Najwięcej interwencji dotyczyło osób leżących na ulicy w stanie nietrzeźwym. Były one odwożone do domów. Strażnicy interweniowali też w przypadkach zakłócenia ciszy nocnej.